Prawomocna przegrana mBanku o dowolną zmianę oprocentowania i spread

By | 19 lipca 2018

Wyrokiem z dnia 13 czerwca 2018 r. Sąd Okręgowy w Łodzi (III Ca 475/18) podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia z dnia 20 listopada 2017 r. (II C 636/17), w którym Sąd uznał klauzulę dowolnej zmiany oprocentowania zawartą w umowie mBanku za nieuczciwą i bezskuteczną. Jednocześnie Sąd uznał, że w miejsce tej klauzuli nie może wejść żadne inne postanowienie pozwalające na zmianę wysokości oprocentowania kredytu, a przez to kredyt pozostaje kredytem o oprocentowaniu określonym jak początkowo w umowie. To rozstrzygnięcie należy uznać za zasadne.

Powodowie zakwestionowali również klauzulę spłaty kredytu według kursu banku, jednak nie zakwestionowali całego mechanizmu indeksacji. Sąd podzielił ich zastrzeżenia i stwierdził, że przy braku ustalenia w umowie zasad spłaty kredytu zastosować należy kurs średni NBP. To rozstrzygnięcie jest dyskusyjne. Nawet bez zakwestionowania całego mechanizmu indeksacji przez powodów, Sąd musiał zastosować analogię z prawa, żeby wprowadzić zasadę przeliczania zobowiązań wg kursu średniego NBP. Rozwiązanie takie byłoby dopuszczalne, tylko gdyby kwestia dotyczyła głównego świadczenia strony, brakiem takiej ingerencji byłby upadek całej umowy, a temu sprzeciwiałby się konsument (patrz orzeczenie TSUE w sprawie Kasler oraz wyrok SN z 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16). Jeżeli te warunki nie są spełnione, to tego typu ingerencja Sądu jest niedopuszczalna jako wprost sprzeczna z prawem, które nakazuje wykonywać umowę bez stosowania nieuczciwego postanowienia.

Wyrok jest prawomocny. Powodowie (kredytobiorcy) występowali bez profesjonalnego pełnomocnika.

8 thoughts on “Prawomocna przegrana mBanku o dowolną zmianę oprocentowania i spread

  1. lehu2

    Nie bardzo rozumiem. Czyli co, utrzymane zostało oprocentowanie LIBOR ale kredyt jest nadal CHF i raty CHF przeliczane na PLN?

    Reply
    1. Niefrankowski

      Kredytobiorcy nie mieli w umowie LIBOR tylko oprocentowanie zmienne decyzją zarządu banku (widzimisię). Sąd zakwestionował zmiany i kredytobiorcy mają kredyt ze stałym oprocentowaniem z dnia zawarcia umowy.
      Drugie roszczenie jest nie po naszej myśli, bo miejsce kursu banku Sąd wprowadził średni NBP.

      Reply
    2. Karol

      Tutaj mamy z tego co widzę tzw stary portfel czyli oprocentowanie było zmieniane decyzją zarządu. W wyniku tego wyroku kredyt powinien być potraktowany jako stało oprocentowany w całym okresie obejmującym roszczenie kredytobiorców. Z praktyki raczej Mbank sam nie wyjdzie z propozycją aneksowania umowy a będzie nadał naliczał raty jakby wyroku nie było. Wcześniej podobne wyroki zapadały już w sprawach prowadzonych przez kancelarię mec. Koniecznego z Poznania.

      Reply
  2. Janusz

    Nie rozumiem co sobie w końcu ten Sąd Okręgowy “potrzymał”???

    Reply
  3. OtCo

    “bank sam nie wyjdzie z propozycją aneksowania umowy a będzie nadał naliczał raty jakby wyroku nie było”. Czyli egzekucja z wyroku? W sumie to nawet logiczne. Który gwałciciel sam z siebie przestaje gwałcić …

    Reply
    1. piko

      Faktycznie chodzi o tzw. stary portfel. W umowie nie ma żadnego liboru. Niestety jest tak jak piszesz. Bank ma w nosie wyrok i nalicza raty wg umowy. Trzeba będzie go przymusić do zmiany

      Reply

Skomentuj piko Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *