KNF ocenia skutki projektu prezydenckiego

By | 16 marca 2016

Ukazały się wyliczenia KNF do prezydenckiego projektu ustawy:

http://www.knf.gov.pl/…/Skutki_finansowe_projektu_tcm75-462…

KNF szacuje skutki wprowadzenia rozwiązania prezydenckiego na 45-67 mld zł w roku 2016 (rozpoznanie straty w tym roku dotyczy także przyszłych okresów). Zdaniem KNF, rozwiązanie zagrozi wypłacalności 4-6 banków, spowoduje zagrożenie depozytów, osłabi rynek nieruchomości oraz grozi kryzysem finansowym.

Jednocześnie na próżno szukać danych w raporcie KNF dotyczących tego ile zostało udzielonych kredytów “frankowych” w poszczególnych latach, na jakie kwoty i okresy oraz z jaką marżą. W rezultacie raport jest całkowicie nieprzydatny do sprawdzenia oceny skutków regulacji dokonanej przez KNF oraz do wykorzystania w kolejnych pracach nad kolejnymi pracami ustawowymi.

Niemniej Kancelaria Prezydenta uznała wyliczenia KNF za właściwe i podstawę do dalszych prac.

http://www.prezydent.pl/…/art,21,oswiadczenie-kprp-ws-wylic…

Należy żałować, że Kancelaria Prezydenta odrzuciła projekt stowarzyszenia SBB zakładający zamianę kredytów frankowych na złotowe z rozliczeniem różnic z oprocentowania (https://pomocfrankowiczom.pl/?p=453). Koszt tamtego projektu szacowano na 1,2 mld rocznie.

Może czas wrócić do tamtego projektu?

9 thoughts on “KNF ocenia skutki projektu prezydenckiego

  1. Kamil

    To jest po prostu kpina. Ciekaw jestem czy w pozwach sądowych orzecznictwo nie będzie chociaż podświadomie opierało się na wyliczeniach KNF i sędziowie będą się bali orzekać wyroki korzystne dla frankowiczów. Ale poza pozwami chyba już nic nam nie pozostało.

    Najbardziej bawi mnie wykres z komentarzem, w którym KNF twierdzi, że problem salda kapitału w PLN zostanie w kolejnych latach rozwiązany ze względu na warunki rynkowe…

    Reply
  2. Ewa

    Do Kamila

    Mi nie jest do śmiechu jak czytam mocno subiektywne komentarze Komisji, która powinna nadzorować finanse nie tylko banków ale i obywateli… komentarz do wykresu, który pokazuje spadek rat kredytu w PLN i wzrost rat w CHF w 2013 roku – “Silne naciski ze strony części kredytobiorców na rozwiązanie kwestii kredytów walutowych pojawiły się w 2013 kiedy raty kredytów PLN stały się niższe niż kredytów CHF”…
    A ustawa antyspreadowa z 2011 roku powstała na wniosek banków, KNF czy nacisków kredytobiorców? Szanowni Analitycy z KNF nie można tak manipulować opinią publiczną na temat kredytobiorców CHF, bo oni nie naciskają od 2013 roku tylko od 2010 roku, dlatego też powstała ustawa antyspreadowa.

    Reply
  3. Marek G

    Jestem ciekaw dwóch kwestii:
    – czy KNF potrafi policzyć ile zapłacą banki (jakie straty poniosą) po oby jak największej serii wyroków niekorzystnych dla nich (choćby z powodu zawartych w umowach klauzul niedozwolonych),
    – czy rząd RP potrafi ocenić koszty społeczne i ekonomiczne braku systemowego rozwiązania tych “trudnych” kredytów ?

    Reply
  4. Ryszard Styczyński

    Koncepcja rozliczeń miesięcznych może być dobrym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę wymogi MSR39. Przytoczone przez KNF paragrafy mówią, że zmiana wyceny długu o więcej niż 10% (m.in.) powoduje zaliczenie straty w księgach. Odliczanie miesięczne może ten problem wyeliminować. Pozostaje jeszcze problem wcześniejszej spłaty lub zerwania umowy. Nie pamiętam jak to było obsłużone. Ufam, że KPRP sprawę załatwi należycie. Zostawienie tego w aktualnym stanie jest tykającą bombą, która eksploduje w ciągu najbliższych lat.

    Reply
  5. Kamil

    Panie Jacku. Dziękujemy za wczorajsze wystąpienie w POLSAT NEWS. Czy uważa Pan, że mamy jakiekolwiek szanse (czy to ustawowe, czy też na drodze sądowej) aby sprawiedliwość zwyciężyła ?

    Reply
    1. Jacek Czabański Post author

      Wygląda na to, że tylko w sądzie można się ubiegać o sprawiedliwość. Szanse wygranej oceniam jak na razie na 80%, ale orzecznictwo sądowe dopiero się będzie kształtować przez najbliższe 3 lata.

      Reply
      1. Kamil

        Właśnie w tym rzecz. Czy nie lepiej poczekać aż jaka droga orzecznictwa się wyklaruje i dopiero wtedy składać pozew indywidualny, który będzie miał większe szanse na wygraną ?

        Reply
      2. berebe

        Czy tak jak w przypadku np. UNWW sądzić się można z bankiem do 10 lat od podpisania umowy (czy też pobrania składki) ? W latach 2007-2008 było dużo kredytów udzielanych i dla niektórych czekanie 3 lata może oznaczać przedawnienie ?

        Reply
  6. Michał

    Dlaczego wyliczenia nie pokazują bilansu zysków (jakie banki osiągnęły ) i strat (jakie miałyby ponieść).

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *