Klauzula dowolnej zmiany oprocentowania prowadzi do nieważności umowy

By | 21 listopada 2016

Ważny wyrok zapadł  27 września 2016 r. (sygn. akt XVIII C 4360/15) w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia przeciwko mBank S.A.

Sąd uznał klauzulę zmiennego oprocentowania zawartą w par. 10 ust. 2 umowy kredytu (czasami jest to par. 11 ust. 2) za ewidentnie sprzeczną z prawem bankowym, które nakazuje w umowach kredytu o oprocentowaniu zmiennym określenie warunków zmiany oprocentowania.

Wymogu tego nie spełnia z pewnością blankietowa klauzula stosowana przez obecny mBank S.A. w tzw. umowach kredytu starego portfela o treści: „zmiana wysokości oprocentowania kredytu może nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju (…), którego waluta jest podstawą waloryzacji”.

W efekcie cała umowa z winy banku pozbawiona została postanowienia na tyle istotnego dla istnienia i skuteczności umowy, że sąd uznał ją za nieważną od samego początku i zasądził na rzecz powódki zwrot dochodzonej kwoty, uznając że kredytobiorca może dochodzić zwrotu wszystkich dotychczas zapłaconych rat kapitałowo-odsetkowych.
Łódzki sąd podkreślił, że wykładnia art. 69 ust. 2 pkt 5 prawa bankowego prowadzi do wniosku, że skoro brak przepisu pozwalającego stronom na odwołanie się do ogólnych warunków zmiany oprocentowania (czyli nie sprecyzowanych szczegółowo i w sposób konkretny), to strony nie mogą w sposób ważny zawrzeć umowy o zmiennym oprocentowaniu, jeżeli nie sprecyzują w umowie, na czym konkretnie te warunki polegają i jakie są kryteria zmiany. Gdyby bowiem ustawodawca chciał wprowadzić tego typu elastyczność, to dałby temu wyraz. Sądy nie mogą natomiast zastępować ustawodawcy w jego działalności prawodawczej i doszukiwać się, np. za pomocą opinii biegłego sądowego, uczciwej marży banku i słusznego, rynkowego oprocentowania kredytu. Innymi słowy, opinia biegłego sądowego nie może ratować ważności i skuteczności umowy kredytu ani też stanowić załącznika do umowy. Jest to kolejny wyrok sądu powszechnego odrzucającego pogląd wyrażony przez SN w niesławnym wyroku w sprawie nabitych w mBank. (patrz: Nabici w mBank – analiza orzeczenia Sądu Najwyższego)

Powyższe rozumowanie znajduje oczywiście zastosowanie również dla oceny ważności umowy przy klauzulach indeksacyjnych. Jeżeli zobowiązania kredytobiorcy są ustalane poprzez waloryzację dowolnie wyznaczanym kursem, to postanowienia waloryzacyjne są nieważne, a w ślad za nimi nieważna jest cała umowa kredytowa.

Wyrok jest nieprawomocny.

Sprawę prowadziła Kancelaria Konieczny Grzybowski Polak z Poznania: https://www.facebook.com/KancelariaPrawnaKGP/posts/1071965382921618

3 thoughts on “Klauzula dowolnej zmiany oprocentowania prowadzi do nieważności umowy

  1. Ryszard Styczyński

    Brawo! Dziękuję za tę informację. Należy dodać, że kwestia klauzul zmiennego oprocentowania nie jest bynajmniej czymś nowym. Banki miały na naukę całą dekadę lat 90. kiedy to masowo zmianiały umowy kredytowe zawarte z rolnikami ze stawki stałej na zmienną. Pozwalała na to jedna z tzw. ustaw balcerowicza. Z powodu takiego a nie innego zachowania banków, powstał ruch ś.p. A.Leppera. Banki nie moga mówić, że nie wiedziały. Subiektywne ustalania parametrów zobowiązań jest także najzwyklejszym złamaniem podstawowych zasad prawa. Tutaj znajduje się kopia kilku stron podręcznika Z.Radwańskiego na ten temat: https://drive.google.com/file/d/0ByDcOdN-T_PVMWFDaWJqTks5Q1k/view?usp=sharing

    Reply
  2. Robert

    z ta konkluzja iz przedstawione w wyroku rozumowanie ma rowniez zastosowanie dla oceny ważności umowy przy klauzulach indeksacyjnych to sie Pan chyba zagalopowal bo tak sie sklada ze Sad w tym wyroku “raczyl” sie niestety odniesc bezposrednio rowniez do tej kwestii uznajac stosowanie roznego rodzaju klauzul waloryzacyjnych w kredytach za w pelni legalne: “Od samego poczatku pr. bank. umozliwialo zawieranie umow kredytu ze wskazaniem waluty obcej (art. 69 ust. 2 pkt. 2 pr. bank. – tekst pierwotny Dz.U.1997.140.939). Byl to wyjatek od zasady walutowosci wyrazonej w ostroznie wowczas sformulowanym art. 358 § 1 k.c. Szerokie otwarcie drzwi dla kredytow walutowych i w ogole dokonywania czynnosci prawnych majacych za przedmiot zobowiazania pieniezne w walucie obcej, bylo wynikiem zmiany ustrojowej, ktorej jednym z efektow bylo rowniez porzucenie w art. 358 § 2 k.c. zasady sprzeciwiajacej sie stosowaniu roznego rodzaju klauzul waloryzacyjnych w czynnosciach prawnych dotyczacych zobowiazan pienieznych (uchylenie § 2 art. 358 k.c. nastapilo z dniem 1 pazdziernika 1990 r.).”

    Reply
    1. Jacek Czabański Post author

      Co z tego, że sąd uznał waloryzację za generalnie dopuszczalną?

      Zmienne oprocentowanie jest też zasadniczo dozwolone. Ale w tej konkretnej sytuacji sąd uznał, że klauzula została określona tak nieprecyzyjnie, że cała umowa jest nieważna.

      I tak sama klauzule waloryzacyjne są tak nieprecyzyjne, że powinno to prowadzić do stwierdzenia nieważności tych klauzul, a w konsekwencji nieważności całej umowy.

      Reply

Skomentuj Jacek Czabański Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *