Walutowe klauzule waloryzacyjne w umowach kredytów hipotecznych. Analiza problemu.

By | 8 kwietnia 2017

Dla zainteresowanych tematyką waloryzacji kredytów poniżej załączam autorską wersję mojego monograficznego artykułu, który ukazał się w naukowym piśmie prawniczych “Palestra” nr 6 / 2016 s. 63. Wersja drukowana może nieznacznie się różnić od wersji tu publikowanej.

Jacek Czabański Walutowe klauzule waloryzacyjne w umowach kredytów hipotecznych Analiza problemu

2 thoughts on “Walutowe klauzule waloryzacyjne w umowach kredytów hipotecznych. Analiza problemu.

  1. Ilona

    “umowa jest ważna, ale w miejsce bezskutecznych zapisów indeksacyjnych na drodze sądowej
    wprowadza się inny mechanizm waloryzacji w oparciu o zasady współżycia społecznego;”
    Panie Mecenasie jak to by się miało do obowiązującego art.13 ustawy z 28.07.1990 (1990.55.321)?
    Zapis tej ustawy miał chronić system finansowy, ale jak widać ustawodawca nie przewidział, że bank wpisze do umowy nieważne warunki.

    Reply
  2. Ilona

    Analizę można by rozszerzyć o jeszcze jeden aspekt. Konflikt Interesów – okoliczności prowadzące do powstania sprzeczności między interesem Banku a interesem Klienta. Konflikt interesów powstaje gdy Bank może uzyskać korzyść wskutek poniesienia straty przez Klienta Banku; W przypadku kredytu indeksowanego wystepuje właśnie ten aspekt. Nie znam nikogo, kto w momencie zawierania umowy wiedziałby co to jest kredyt indeksowany. W mojej umowie został on zdefiniowany jako walutowy- wypłacany i spłacany w złotych . Kredytobiorcy nie mogli być świadomi ryzyka związanego z takim kredytem nie rozumiejąc co to kredyt indeksowany.
    Mając wiedzę, że Bank nie podejmuje ryzyka udzielenia kredytu w CHF, oferuje dumpingowo oprocentowany kredyt złotowy, po czym przelicza go na CHF i nakłada na kredytobiorców ryzyko kursowe, podczas gdy dla banku wzrost kursu waluty jest okolicznością jak najbardziej oczekiwaną, generującą mu zyski – z pewnością inaczej oceniliby ryzyko takiej transakcji i nie podpisali umowy. Wskazać bowiem należy, iż bank jest podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą, działa w warunkach gospodarki rynkowej, a wiec oczywiste jest, że bank nie będzie zainteresowany rezygnowaniem z zarobkowego celu prowadzenia działalności oraz utratą części wynagrodzenia. A do tego sprowadzałoby się udzielenie kredytu złotowego oprocentowanego zaniżoną stopą LIBOR, bez założenia (prognozowania), że kurs waluty będzie rosnąć. Oczekiwania kredytobiorców były przeciwne- liczyli na stabilność, a nawet umocnienie złotego. W ich przeświadczeniu niższy koszt kredytu walutowego wynikał z niższych kosztów pozyskania franka szwajcarskiego na rynku międzybankowym. Ponadto banki na bieżąco analizują ryzyka, w tym długoterminowe ryzyka kursowe, mają do tego stosowne narzędzia, zaś wzrost kursu franka szwajcarskiego w przypadku kredytu walutowego będzie stanowił dla banku podobne zagrożenie jak dla kredytobiorców, ponieważ ryzyko kursowe wpisane w sprzedany przez bank produkt kredytowy i de facto przerzucone na kredytobiorców wraca do banku w postaci ryzyka kredytowego.
    Kredytobiorcy nie mieli jednak wiedzy, że otrzymują kredyt w polskiej walucie, natomiast frank szwajcarski służy waloryzacji zobowiązania. Niekorzystne ryzyko wzrostu kursu CHF dotyczyło w takiej sytuacji tylko kredytobiorców, a dla banku miało generować zyski.

    Reply

Skomentuj Ilona Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *