Obecnie Bank BPH prowadzi działalność w Polsce wyłącznie w zakresie obsługi kredytów hipotecznych, udzielonych kiedyś przez GE Money Bank, a potem w tej części przejętych przez Bank BPH (kredyty udzielane przez wcześniejszy Bank BPH zostały z kolei przejęte przez PEKAO SA).
W związku z tym, że klienci banków wygrywają 99% spraw, to Bank BPH notuje coraz większe straty.
Czy istnieje więc zagrożenie jego upadłością? Czy może być tak, jak z Getin Noble Bankiem?
Aczkolwiek takie zagrożenie istnieje, to występuje też istotna różnica, która polega na tym, że właściciel GNB przez wiele lat nie dokapitalizował banku, co w efekcie doprowadziło do jego upadłości. Tymczasem Bank BPH należy do koncernu General Electric, dla którego upadłość banku w Polsce może być wizerunkowym problemem o wiele większym niż koszty ciągłego dokapitalizowywania banku.
Kredytobiorcy d. GE Money Banku powinni zadbać o swoje interesy.
Przede wszystkim należy sprawdzić czy suma spłat kredytu nie przekroczyła już kwoty wypłaconego kredytu (jeżeli roszczenie zostało już zgłoszone w sądzie, to kredytobiorca może doliczyć do kwoty spłat odsetki ustawowe za opóźnienie od jego roszczenia).
Jezeli suma spłat nie przekroczyła kwoty kredytu, to można kontynuować spłaty, prowadząc jednak na bieżąco zestawienie spłat, tak aby wiedzieć, kiedy nadejdzie moment zrównania się sumy spłat z kwotą kredytu.
Jeżeli suma spłat przewyższyła już kwotę wypłaconego kredytu, to należy złożyć wniosek o zabezpieczenie powództwa w postaci wstrzymania obowiązku spłat kredytu. Aktualnie sądy z reguły uwzględniają taki wniosek o ile suma spłat kredytobiorcy jest wyższa niż kwota kredytu. Po udzieleniu takiego zabezpieczenia, kredytobiorca może przestać spłacać kredyt nie ryzykując wypowiedzenia umowy i związanych z tym kosztów – gdyby ostatecznie się okazało, że umowa kredytu jest jednak ważna. Wniosek o zabezpieczenie składa się do sądu, który prowadzi sprawę i można go złożyć zarówno w postępowaniu w I instancji, jak i w II instancji.
Jeżeli jednak takie zabezpieczenie nie zostanie przez sąd udzielone, to należy rozważyć, czy samodzielnie nie zaprzestać spłat: aczkolwiek wiąże się to z ryzykiem wypowiedzenia umowy i konsekwencjami finansowymi, gdyby umowa kredytu okazała się jednak ważna, to jest dokonywanie dalszych spłat wiąże się z kolei z rykiem, że tych kwot można nigdy nie odzyskać, jeżeli dojdzie do upadłości banku.
Należy też się wstrzymać z wcześniejszą, przedterminową spłatą całego kredytu, bo wówczas kredytobiorca powiększa kwotę, którą bank powinien mu oddać – a to ze względu na upadłość może się okazać niemożliwe.
Należy pamiętać, że po upadłości banku, syndyk będzie dochodzić od kredytobiorców spłaty należności, a w przypadku nieważnych umów, będzie dochodzić – zgodnie z zasadą dwóch kondykcji – zwrotu całej wypłaconej kwoty. W tej sytuacji kredytobiorca może, a nawet powiniien, dokonać potrącenia wzajemnych wierzytelności, najpóźniej w momencie zgłaszania wierzytelności na listę w postępowaniu upadłościowym. Odzyskanie kwoty nadwyżki będzie zależne od stanu masy upadłości, ale nie należy oczekiwać, żeby udało się wówczas odzyskać jakieś znaczące kwoty.