21 kwietnia 2017 r. w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia zapadł wyrok (VI C 114/16) korzystny dla kredytobiorców dawnego Polbank EFG (obecnie Raiffeisen Bank Polska).
Powodowie domagali się uznania nieważności umowy, ewentualnie uznania klauzul indeksacyjnych za bezskuteczne. Sąd uznał to drugie roszczenie, uznał klauzule indeksacyjne zawarte w umowie za nieuczciwe a przez to bezskuteczne i zasądził na rzecz kredytobiorców zwrot nadpłaconych 35 tys. PLN z tytułu pobierania przez bank zawyżonych rat spłaty kredytu (niezależnie od wyliczeń powodów, w sprawie był powołany biegły dla wyliczenia tej nadpłaty). Bezskuteczność klauzul indeksacyjnych oznacza oczywiście również i to, że aktualne saldo zadłużenia nie może być wyliczane z ich stosowaniem.
Wyrok jest nieprawomocny. Sprawę prowadził adw. Jacek Czabański, adw. Maciej Zaborowski i adw. Jakub Ryzlak.
Przy okazji należy zauważyć, że orzecznictwo sądów ciągle jest dalekie od jednolitości. Kilka dni wcześniej w tym samym sądzie w podobnej sprawie zapadł wyrok oddalający powództwo kredytobiorców.
Czy ta podobna sprawa dotyczyła również polbanku i podobnego przedmiotu sporu?
Tak, również Polbank, taki sam wzór umowy i analogiczne roszczenia.
To ciekawe. Może porażka była z względna argumenty podnoszone przez powoda. Minie jeszcze sporo czasu zanim sądy przyjmą jednolitą linię orzecznictwa.
a czy różnica wynikała ze sposobu spłaty kredytu ( bezpośrednio we frankach, w PLN)? Czy były inne przyczyny oddalenia pozwu?
Wyłącznie inna ocena klauzul indeksacyjnych. Zdaniem tego sędziego klauzule te nie są nieuczciwe.
A w jaki sposób sąd wyliczył te 35 tys. PLN? według jakiego kursu i założeń?
Sąd oparł się na opinii biegłego przy założeniu, że kredyt był bez powiązania z kursem CHF, ale z zachowaniem oprocentowania zgodnego z umową czyli opartego na LIBOR.
Ja ostatnio miałam sprawę w rejonie w Katowicach, Sąd nie wiedział kiedy w życie weszła ustawa antyspreadowa?
Zaczynam się obawiać o jego umiejetnosci.
z którego roku była ta umowa?
z września 2008.
Ci sędziowie sa jednak chorzy. Rostrzal orzecznictwa świadczy o poziomie panującego w Polsce bezprawia.
35 tysięcy wygralal. Pan mecenas przytuli za dwie instancje ze 20 tysięcy. Gra nie warta świeczki…..chromolic to….gdzie sie czlek nie ruszy oskubia cie do majtek… Nie wiem.z czego tu się cieszyć.
nie wiem czy warto odpisywać na tego typu komentarz, ale jednak się pokuszę…wygrał 35tys. , a zakładając spłacał prze lat 10 że jeszcze przez drugie tyle będzie to kolejne 70 tys. bo automatycznie jego umowa staje się libor plus pln …czy warto? Każdy sam przelicza i kalkuluje.
Wygrać można na loterii. W tym przypadku można jedynie mówić o odebraniu zagrabionej części mienia.
Nie siej fermentu nie wiesz jakie koszty i co dokładnie zasądził sąd to się nie odzywaj, tak się składa że ta wygrana jest z mojego powództwa i wiem co mówię ,te 35 tys to jest tylko promil z tego jakie pozytywne skutki dla mnie ten wyrok oznacza
Panie Mecenasie. Czy możemy poznać nazwisko sędziego z tej przegranej sprawy oraz ewentualnie sygnaturkę?
I C 113/16, SSR Aneta Kozłowska.
Panie Mecenasie, mam pytanie czy jeśli Sąd uznał klauzule indeksacyjne zawarte w umowie za nieuczciwe to oznacza “odfrankowienie” kredytu?
Mam pytanie czy może Pan podać kwotę jaką zaciągnął kredytobiorca w banku? (o ile nie są to dane poufne).
Intersuję się tematem ponieważ posiadam przypuszczalnie analogiczny kredyt w Polbanku indeksowany do CHF.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Panie Mecenasie, czy żądanie unieważnienia umowy oznacza, że należy od kwoty kredytu odjąć całość wpłaconych przez lata należności i pozostałość spłacić ? Słyszałem coś o przedawnieniu roszczeń banku i próbuję zrozumieć dlaczego w większości pozwów pojawia się unieważnienie umowy. Czy to jest takie korzystne? Przecież lepiej posiadać kredyt pln po libor niż szukać drugiego kredytu na rynku aby spłacić pozostałą różnicę do banku.
Bardzo proszę o wyjaśnienie mi tej kwestii.
Uznanie umowy za nieważną oznacza, że umowa traci moc prawną, zaś spełnione przez strony świadczenia winny podlegać zwrotowi. Czyli Bank zwraca wpłacone raty kredytu, zaś Kredytobiorca zwraca kwotę udzielonego kredytu. Tak więc w najgorszym razie wyjdzie na to, że Kredytobiorca przez lata dysponował kwotą kapitału, którą musi zwrócić bez odsetek – na tę kwotę może “zaliczyć” (potrącić) sumę tego co dotychczas wpłacił, zaś resztę biorąc kredyt. Rzecz w tym, że roszczenie Banków o zwrot kwoty kapitału przedawnia się z upływem lat 10 od dnia jej wypłaty, tak więc w przypadku upływu terminu przedawnienia Kredytobiorca nie musi niczego zwracać, przy jednoczesnym zachowaniu własności mieszkania/domu. Osobiście uważam to rozwiązanie za zbyt daleko idące jeśli chodzi o skutki społeczno-gospodarcze w szerszej skali, dlatego przypuszczam, że ostatecznie orzecznictwo pójdzie w kierunku “przewalutowania” kredytu na złotówkowy z Liborem.
Przedawnienie dla banku jako przedsiębiorcy będzie wynosić 3 lata. Niezależnie od tego skorzystanie przez kredytobiorcę z zarzutu przedawnienia może zostać uznane przez sąd za niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Ale byl taki wniosek o libor, ssr go oddalil.
Wszystko fajnie. Dobry tekst.
Panie mecenasie, czy jest już uzasadnienie wyroku VI C 114/16? Czy można prosic o publikację? Pozdrawiam
Podbijam pytanie. Pozdrawiam
Wygrana.
Sąd Rejonowy dla Warszawy -Śródmieścia, wyrok z dnia 21 kwietnia 2017 r., sygn. akt VI C 114/16.
Link: https://document.li/l9Vo
Drugi wyrok – przegrana kredytobiorców.
Sąd Rejonowy dla Warszawy -Śródmieścia, wyrok z dnia 19 kwietnia 2017 r., sygn. akt VI C 113/16.
Link: https://document.li/MbIH
A czy wie ktoś moze , czy jak wniosłem pozew o stwierdzenie nieważności umowy i ewentualnie wniosłem o uznanie klauzul indeksacyjnych za niewiążące ,ale nie wniosłem jednocześnie o zwrot nadpłaty , to czy mogę teraz pozew rozszerzyć i żadac tez zwrotu nadpłaty w razie uznania klauzul za niewiazace ?
Tak należałoby właśnie zrobić.