Dlaczego warto żądać nieważności umowy kredytu?

Nieważność umowy kredytu oznacza brak zobowiązania obliczanego aktualnego przez bank na podstawie aktualnego kursu waluty obcej. Oznacza to również nieważność hipoteki obciążającej nieruchomość, a więc odzyskanie możliwości dysponowania taką nieruchomością, jej sprzedaży lub wykorzystania jej jako zabezpieczenia dla kolejnego kredytu.

Korzyści z nieważności umowy

Korzyści najłatwiej przedstawić na przykładzie.

Weźmy pod uwagę kredyt w wysokości 400 tys. zł, udzielony w czerwcu 2008 r. na okres 30 lat (360 miesięcy), z marżą na oprocentowaniu kredytu w wysokości 1% ponad stopę LIBOR 3M CHF.

Dla takiego przykładowego kredytu, suma dotychczasowych spłat kredytobiorcy sięgnęłaby 405 tys. zł, a pomimo to bank twierdziłby, że aktualne zadłużenie to ok. 525 tys. zł (równowartość ok. 107 tys. CHF).

Nieważność takiej umowy oznacza, że nie istnieje zadłużenie przeliczane według aktualnego kursu CHF, a po wzajemnych potrąceniach dokonywanych spłat, to bank musi jeszcze zwrócić kredytobiorcy 5 tys. zł. Nietrudno zauważyć, że łączna korzyść kredytobiorcy, rozumiana jako obniżenie wysokości zadłużenia, sięga w tym przykładzie niebagatelnej kwoty 530 tys. zł.

Szczegóły rozliczeń mozna sprawdzić w kalkulatorze na stronie www.kancelariaczabanski.pl

Jakie jest orzecznictwo sądowe?

Aktualne orzecznictwo sądowe jednoznacznie wypowiada się po stronie konsumentów.

W 99% przypadków orzeczenia sądów są korzystne dla kredytobiorców a umowy uznawane za nieważne. Wyjątki dotyczą specyficznych spraw, zwłaszcza gdy cel kredytowania był w jakimś stopniu powiązany z działalnością gospodarczą, co spowodowało, że kredytobiorca nie mógł korzystać z przepisów chroniących konsumentów.

O ile może pozwać bank w przypadku nieważności umowy?

Jak ostrzegają banki, samo rozliczenie wzajemnych świadczeń według wartości nominalnych to za mało. W przypadku nieważności umowy kredytu banki domagają się zapłaty dodatkowego wynagrodzenia za tzw. korzystanie z kapitału, liczonego tak jakby zamiast kredytu frankowego udzieliły kredytu złotowego.

W mojej ocenie takie roszczenie nie znajduje podstaw ani na podstawie prawa polskiego, ani tym bardziej mając na względzie europejskie przepisy chroniące konsumenta.

Jednak nawet gdyby takie roszczenie banków ostatecznie zostało uznane za zasadne, to i tak sytuacja dla kredytobiorcy byłaby o wiele lepsza niż stan aktualny.

Wbrew bowiem powtarzanemu często argumentowi, już co najmniej 10 lat kredytobiorcy złotowi płacą niższe raty niż kredytobiorcy frankowi, a zatem takie przejście ze skutkiem wstecznym na kredyt złotowy byłoby dla frankowiczów dużo korzystniejsze niż stan obecny. Dla naszego przykładowego kredytu, roszczenie banku o tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału wynosiłoby ok. 200 tys. zł. Zważywszy zaś, że w naszym przykładzie suma spłat kredytobiorcy już przekroczyła kwotę kredytu o 5 tys. zł, to po wzajemnych potrąceniach, zamiast aktualnego salda zadłużenia w wysokości 525 tys. zł, bank miałby prawo do 195 tys. zł. W rezultacie korzyść kredytobiorcy w porównaniu do aktualnego stanu wynosi 330 tys. zł.

Oczywiście banki mają bardzo małe szanse na uzyskanie dodatkowego wynagrodzenia w sądzie, a kluczowe tu będzie orzeczenie TSUE w sprawie C-520/21, które zapadnie zapewne w połowie 2023 r.

A może waloryzacja wskaźnikiem inflacji?

Banki już teraz przewidują, że ich roszczenie o zapłatę dodatkowego wynagrodzenia nie znajdzie uznania sądów i zgłaszają jeszcze inne roszczenie, to jest roszczenie o waloryzację zwracanych kwot wskaźnikiem inflacji.

Powrót wysokiej inflacji powoduje, że jest oczywiste, że kwota kredytu 400 tys. zł wypłacona w 2008 r. miała inną siłę nabywczą niż obecnie, a więc zwrot kwoty nominalnej nie zapewnia zwrotu tej samej siły nabywczej. Co do zasadności takiego roszczenia również można mieć wiele zastrzeżeń, choćby dlatego, że przepisy dotyczące waloryzacji świadczeń nie dotyczą roszczeń związanych z działalnością gospodarczą. Otwarte pozostaje również pytanie o zgodność takiej waloryzacji z prawem UE. Zostawiając jednak argumenty prawne na razie na boku spójrzmy, jak wyglądałaby taka waloryzacja wskaźnikiem inflacji. Od czerwca 2008 r. skumulowany wskaźnik inflacji sięgnął blisko 60% (a dokładnie 59,7%). Oznacza to, że aktualnie kwota o 239 tys. wyższa, to jest 639 tys. zł. będzie miała taką siłę nabywczą, jaką miała kwota 400 tys. zł w czerwcu 2008 r.

Nie możemy jednak zapominać, że kredytobiorca również płacił na rzecz banku określone kwoty rat, których wartość również należałoby zwaloryzować. W naszym przykładzie należałoby powiększyć sumę nominalną o 144 tys. zł, aby otrzymać tę samą siłę nabywczą. W rezultacie korzyść banku z waloryzacji wyniosłaby ok. 95 tys. zł. Porównując to z aktualnym saldem zadłużenia, które według banku wynosi 525 tys. zł. i nadpłatą kredytobiorcy ponad kwotę kredytu w wysokości 5 tys. zł., widzimy, że ostateczna korzyść kredytobiorcy wynosi 435 tys. zł.

Przeprowadzone powyżej porównania pokazują, że nawet w przypadku, w którym bankom uda się uzyskać jakieś dodatkowe kwoty ponad rozliczenie nominalne (a do tej pory bankom nie udało się uzyskać ani jednego prawomocnego wyroku, w którym takie roszczenia zostałyby uznane za zasadne, a przed nami jeszcze wyroki TSUE), to i tak sytuacja kredytobiorcy będzie o wiele lepsza niż aktualna.

Szczegóły rozliczeń mozna sprawdzić w kalkulatorze na stronie www.kancelariaczabanski.pl

W jakim czasie trzeba się rozliczyć z bankiem?

Czasami słychać, że niewazność umowy nie jest korzystna dla kredytobiorcy, bo wówczas trzeba się “natychmiast” rozliczyć z bankiem. Jednak słowo natychmiast należy wziąć w cudzysłów. Kredytobiorcy również chcą natychmiastowych rozliczeń, a procesy ciągną się latami i tak samo będzie z roszczeniami banków, w tym o zwrot kapitału. Pomiędzy żądaniem banku a faktycznym dokonaniem zapłaty może więc minąć dużo czasu, choć oczywiście może to spowodować, że bank otrzyma dodatkowo odsetki za opóźnienie.

Jednak na ogół kredytobiorcy już obecnie zapłacili bankom więcej niż otrzymali, a zatem rozliczenia w przypadku nieważności umowy wypadają na ich korzyść.

I oczywiście na koniec najważniejsza rada: zanim podejmiesz decyzję, skonsultuj się z prawnikiem!

Najnowsze wiadomości z sal sądowych

Comments Box SVG iconsUsed for the like, share, comment, and reaction icons
2 dni temu
Pomoc Frankowiczom

Długo wyczekiwany wyrok Sądu w składzie SSO Radosława Tukaja.

W dniu 21 marca 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie (SSO Radosław Tukaj, IV C 1343/20) wydał wyrok, w którym:
1. ustalił, że Umowa kredytu z lipca 2008 r. jest nieważna;
2. zasądził od Banku Millennium S.A. na rzecz powodów kwoty ponad 82 tys. PLN oraz ponad 45 tys. CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 października 2021 r. do dnia zapłaty;
3. zasądził od pozwanego na rzecz powodów zwrot kosztów procesu w całości.

Sąd podzielił stanowisko strony powodowej i wskazał, że umowa zawiera klauzule abuzywne. Zdaniem Sądu umowa po eliminacji klauzul przeliczeniowych nie może być wykonywana. W związku z upadkiem umowy należało zasądzić na rzecz powodów zwrot wszystkich świadczeń, jako nienależnych.

W zakresie odsetek Sąd wskazał, że wyjątkowo nie zasądził ich od 15 dnia po otrzymaniu podpisanego oświadczenia złożonego na skutek wysłanego przez Sąd pouczenia. Sąd uznał, że oświadczenie powodów złożone przez ich pełnomocnika w piśmie procesowym było bardzo szerokie i wynikało z niego wprost jakie są żądania powodów oraz w jakim zakresie zostali poinformowani przez pełnomocnika o ryzykach związanych z ewentualną nieważnością umowy, a dodatkowe pouczenie Sądu nie wniosło nic nowego. W związku z powyższym Sąd uznał, że odsetki należą się w tej sprawie już od uprzedniego oświadczenia.

Sprawę prowadzi adw. Anna Bielecki oraz adw. Katarzyna Szydłowska z Kancelarii Adwokackiej Czabański Wolna-Sroka Sp. p.

Wyrok jest nieprawomocny. Postępowanie trwało 33 miesiące.
więcejmniej

3 dni temu
Pomoc Frankowiczom

Prawomocna wygrana z mBankiem!

Dzisiaj tj. 20 marca 2023 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie (V ACa 795/22; SSA Ewa Klimowicz-Przygódzka) co do zasady podtrzymał wyrok Sądu Okręgowe w Warszawie z dnia 16 lutego 2022 r. (sygn. XXVIII C 2561/21) ustalający nieważność umowy d. BRE Bank S.A. i zasądzający na rzecz powoda 141.797 PLN oraz ponad 82.297,48 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 20 lutego 2020 r. do dnia zapłaty. Sąd zmienił wyrok jedynie w części w zakresie daty naliczania odsetek i uznał, że odsetki ustawowe za opóźnienie są należne od 17 lutego 2022 r. do dnia zapały (tj. od daty pouczenia powoda o konsekwencjach nieważności umowy). Argumentacja pełnomocnika pozwanego nie znalazła uznania, ponieważ umowa kredytu zawiera klauzule niedozwolone, co skutkuje upadkiem umowy. Klauzule indeksacyjne dotyczą głównych świadczeń stron i nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i transparentny dla konsumenta. Dodatkowo Sąd wskazał, że w umowie kredytowej ryzyko kursowe nie zostało rozłożone w sposób równomierny w uwagi na zabezpieczenie ryzyka kursowego po stronie banku i wystawienie powoda na niczym nieograniczone ryzyko kursowe.

Wyrok jest prawomocny.
Sprawę prowadziła adw. Anna Wolna-Sroka z Kancelarii Adwokackiej Czabański Wolna-Sroka Sp. p.

www.kancelariaczabanski.pl/prawomocna-wygrana-z-mbankiem-2/
więcejmniej

6 dni temu
Pomoc Frankowiczom

Umowa kredytu indeksowanego kursem EUR zawarta z Bankiem DNB w czerwcu 2010 r. jest ważna.

Wyrokiem z 17 marca 2023 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie (VI ACa 337/22; SSA Małgorzata Kuracka) oddalił apelację kredytobiorców od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 24 stycznia 2022 r. (XXV C 2262/20; SSO Edyta Bryzgalska).

Sąd Apelacyjny stwierdził, że czym innym jest indeksacja do kursu Euro a czym innym do CHF i nie można stosować tego samego schematu do oceny takiej umowy. Po kryzysie z roku 2008 r., w roku 2010 powszechna już była znajomość ryzyka związanego z taką konstrukcją, więc kredytobiorcy musieli mieć tego świadomość. Ponadto bank przedłożył odpowiednie oświadczenia o ryzyku, które zdaniem Sądu były wystarczające.

Co do konstrukcji przeliczeń, to w załączniku 6 do umowy bank wskazał, że „różnica pomiędzy kursem kupna waluty a kursem sprzedaży waluty wynosi maksymalnie 10% od wartości obu kursów waluty. Różnica ta stanowi spread walutowy”.

Sąd Apelacyjny uznał, że można mieć wątpliwości co do tego zapisu, jednak kredytobiorcy nie zaproponowali żadnego sposobu przeliczeń z pominięciem stosowania spreadu, na przykład według kursu średniego NBP, a wręcz oponowali przeciwko takiemu rozwiązaniu. W tym zakresie Sąd Apelacyjny odwołał się do wyroku SN z 1 czerwca 2022 r. (II CSKP 364/22), który dopuścił podział klauzuli przeliczeniowej GE Money Banku i oparcie przeliczeń o kurs średni NBP z pominięciem tylko marży (spreadu).

W związku z powyższym apelacja kredytobiorców została oddalona w całości.

Wyrok jest prawomocny. Sprawę prowadził adw. dr Jacek Czabański. Postępowanie trwało 33 miesiące, z czego 14 miesięcy w postępowaniu odwoławczym.

Po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia kredytobiorcy rozważą złożenie skargi kasacyjnej, zważywszy na fakt, że powództwo zostało oddalone pomimo faktu, że klauzula znajdująca się w umowie znajduje się w rejestrze klauzul niedozwolonych, a tymczasem sąd nie wyciągnął z tego konsekwencji, a ponadto błędnie ocenił, że bank należycie wypełnił obowiązek informacyjny, w gruncie rzeczy posługując się doniemaniem, że kredytobiorca powinien być świadomy ryzyka.

Przy okazji, to pierwszy wyrok sędzi Edyty Bryzgalskiej, który utrzymał się w apelacji w sprawach prowadzonych przez kancelarię adwokacką Czabański Wolna-Sroka.
więcejmniej

7 dni temu
Pomoc Frankowiczom

Wyrok TSUE z 16 marca 2023 r. (C-6/22). TSUE kolejny raz cierpliwie tłumaczy zasady ochrony konsumenta polskim sędziom. Tym razem Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli po raz kolejny popisał się głupimi pytaniami wskazującymi na całkowity brak zrozumienia przez sędziego prawa europejskiego (ale oczywiście duży plus, że w tej sytuacji jednak zamiast wydania błędnego wyroku, zapytał jednak TSUE).

SR Warszawa-Wola zapytał czy:
1) Czy w świetle celu dyrektywy [93/13], jakim jest ochrona konsumenta przed nieuczciwymi warunkami umów z przedsiębiorcami, uprawniona jest interpretacja, że wraz z unieważnieniem przez sąd umowy przy zastosowaniu reguł z dyrektywy kończy się zastosowanie tej dyrektywy, a z nią ochrona konsumenta, stąd zasad rozliczenia dla konsumenta oraz przedsiębiorcy trzeba poszukiwać w przepisach krajowego prawa zobowiązań właściwego dla rozliczenia nieważnej umowy?

2) Czy w świetle art. 6 i 7 dyrektywy [93/13], jeżeli sąd stwierdzi, że dany warunek umowy jest niedozwolony, a umowa nie może obowiązywać po eliminacji tego warunku, przy braku zgody stron do wypełnienia powstałej luki zapisami zgodnymi z ich wolą oraz przy braku przepisów dyspozytywnych [podlegających bezpośredniemu stosowaniu w odniesieniu do umowy w przypadku braku porozumienia między stronami w tym zakresie], sąd powinien unieważnić umowę, poprzestając na woli konsumenta żądającego, aby sąd unieważnił umowę, czy też sąd ma badać z urzędu, wykraczając poza żądania stron, majątkową sytuację konsumenta, dla ustalenia, czy unieważnienie umowy nie narazi konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje?

3) Czy art. 6 dyrektywy [93/13] pozwala na interpretację, zgodnie z jaką, jeżeli sąd dojdzie do wniosku, że unieważnienie umowy byłoby szczególnie niekorzystne dla konsumenta, a pomimo nakłaniania stron, nie dojdą one do porozumienia co do wypełnienia umowy, mając na względzie obiektywnie rozumiane dobro konsumenta, sąd może wypełnić powstałą w umowie lukę po »usunięciu« z niej nieuczciwych postanowień, przepisami prawa krajowego nie dyspozytywnymi, w rozumieniu wskazanym w wyroku Trybunału [z dnia 3 października 2019 r., Dziubak, (C‑260/18, EU:C:2019:819)], tzn. mającymi wprost zastosowanie do luki w umowie, a konkretnymi przepisami prawa krajowego, które można zastosować do przedmiotowej umowy tylko odpowiednio lub przez analogię, a które odzwierciedlają regułę obowiązującą w krajowym prawie zobowiązań?”.

Innymi słowy, sąd zapytał:
1. Czy można ignorować dyrektywę 93/13/EWG przy dalszych rozliczeniach stron, a więc w dalszej kolejności zapewnić bankom dodatkowe wynagrodzenie?
2. Czy sąd może prześwietlić sytuację majątkową konsumenta i odmówić mu ochrony wbrew jego żądaniu, jeżeli uzna, że konsument nie będzie w stanie ponieść konsekwencji nieważności umowy?
3. Czy w celu unikniecia nieważności umowy, sąd może uzupełnić umowę nie o przepisy dyspozytywne, ale w drodze analogii do innych rozwiązań?

Oczywiście odpowiedź na te pytania jest oczywista dla każdego kto zna dotychczasowe orzecznictwo TSUE. Trybunał cierpliwie więc powtórzył:

Ad 1.
"17 Po pierwsze, zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 „[p]aństwa członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców [przedsiębiorców] z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta […]”.
(…)
20 W szczególności ustalenie przez prawo krajowe ram prawnych ochrony zagwarantowanej konsumentom przez dyrektywę 93/13 nie może zmienić zakresu i – w związku z tym – istoty tej ochrony, podważając tym samym wzmocnienie skuteczności wspomnianej ochrony poprzez przyjęcie jednolitych zasad dotyczących nieuczciwych warunków (wyrok z dnia 21 grudnia 2016 r., Gutierrez Naranjo i in., C‑154/15, C‑307/15 i C‑308/15, EU:C:2016:980, pkt 65).

21 Po drugie, mając na uwadze szczególny kontekst, w jaki wpisuje się art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, której przepisy mają na celu ochronę konsumentów przed stosowaniem nieuczciwych warunków, Trybunał miał okazję orzec, że ochrona przyznana przez tę dyrektywę nie może być ograniczona jedynie do okresu wykonania umowy zawartej z konsumentem przez przedsiębiorcę, lecz że obowiązuje ona również po wykonaniu tej umowy (zob. podobnie wyrok z dnia 9 lipca 2020 r., Raiffeisen Bank i BRD Groupe Societé Générale, C‑698/18 i C‑699/18, EU:C:2020:537, pkt 73).

22 Tak więc w przypadku unieważnienia zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą umowy z powodu nieuczciwego charakteru jednego z jej warunków do państw członkowskich należy uregulowanie, w drodze ich prawa krajowego, skutków tego unieważnienia, z poszanowaniem ochrony przyznanej konsumentowi przez dyrektywę 93/13, w szczególności poprzez zapewnienie przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej, jaka istniałaby w braku zaistnienia takiego nieuczciwego warunku.

23 Taki wniosek znajduje, po trzecie, potwierdzenie w celach realizowanych przez dyrektywę 93/13.

24 I tak, z jednej strony, pierwszorzędny i natychmiastowy cel tej dyrektywy polega na ochronie konsumenta i przywróceniu równowagi między stronami (zob. podobnie wyrok z dnia 29 kwietnia 2021 r., Bank BPH, C‑19/20, EU:C:2021:341, pkt 72).

(…)

26 Z drugiej strony dyrektywa 93/13 realizuje również drugi cel, ustanowiony w jej art. 7, zmierzający w dłuższej perspektywie do zaprzestania stosowania nieuczciwych warunków przez przedsiębiorców. W związku z tym samo niestosowanie nieuczciwych warunków wobec konsumenta ma wobec przedsiębiorców skutek zniechęcający do stosowania takich warunków (zob. podobnie wyrok z dnia 29 kwietnia 2021 r., Bank BPH, C‑19/20, EU:C:2021:341, pkt 68).

27 W niniejszej sprawie sąd odsyłający wyjaśnia, że przepisy prawa krajowego, które powinien zastosować w celu ustalenia skutków unieważnienia umowy, prowadziłyby do podziału strat wynikających z tego unieważnienia w częściach równych pomiędzy powodami w postępowaniu głównym i X.

28 Jednakże taki skutek w zakresie, w jakim podważyłby ochronę przyznaną przez dyrektywę 93/13 konsumentom w następstwie unieważnienia umowy, byłby sprzeczny z celami wskazanymi w pkt 23–26 niniejszego wyroku.

29 Przede wszystkim bowiem zastosowanie przepisów prawa krajowego nie pozwoliłoby, zgodnie z wyjaśnieniami przedstawionymi przez sąd odsyłający, na zagwarantowanie przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej konsument znajdowałby się w braku nieuczciwego warunku, naruszając w ten sposób cel ochrony konsumentów realizowany przez dyrektywę 93/13.

30 Następnie, w przypadku braku ochrony gwarantowanej przez dyrektywę 93/13, stosowanie przepisów prawa krajowego przewidujących jednakowy podział strat między stronami przyczyniłoby się do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ przepisy te mogłyby ostatecznie przynosić korzyści przedsiębiorcom poprzez ograniczenie ich obowiązku zwrotu kwot nienależnie pobranych na podstawie tych warunków.

31 Wreszcie takiej wykładni nie podważa przywołany przez sąd odsyłający wyrok z dnia 7 listopada 2019 r., Kanyeba i in. (od C‑349/18 do C‑351/18, EU:C:2019:936).

32 Wystarczy bowiem przypomnieć, że w pkt 73 tego wyroku Trybunał wskazał, iż kwestia kwalifikacji okoliczności faktycznych do celów prawa odpowiedzialności pozaumownej jest objęta nie dyrektywą 93/13, lecz prawem krajowym. Tymczasem w niniejszej sprawie z postanowienia odsyłającego nie wynika, że spór w postępowaniu głównym wchodzi w zakres odpowiedzialności pozaumownej, ponieważ sąd odsyłający zmierza do ustalenia, czy ochrona zagwarantowana przez tę dyrektywę znajduje zastosowanie na etapie wystąpienia skutków unieważnienia umowy zawierającej nieuczciwe warunki.

33 W świetle powyższych okoliczności art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w wypadku unieważnienia umowy zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą ze względu na nieuczciwy charakter jednego z jej warunków do państw członkowskich należy uregulowanie, w drodze ich prawa krajowego, skutków tego unieważnienia, z poszanowaniem ochrony przyznanej konsumentowi przez tę dyrektywę, w szczególności poprzez zagwarantowanie przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej konsument ten znajdowałby się w braku takiego nieuczciwego warunku."

Ad 2.

"41 Niemniej jednak Trybunał orzekł, że dla oceny skutków, w odniesieniu do sytuacji konsumenta spowodowanych unieważnieniem całej umowy, decydujące znaczenie ma wola wyrażona w tym względzie przez konsumenta (wyrok z dnia 3 października 2019 r., Dziubak, C‑260/18, EU:C:2019:819, pkt 56).

42 W niniejszej sprawie z postanowienia odsyłającego wynika, że powodowie w postępowaniu głównym zażądali unieważnienia umowy kredytu wiążącej ich z X.

43 W konsekwencji w zakresie, w jakim sąd odsyłający poinformował konsumentów w sposób obiektywny i wyczerpujący o skutkach prawnych oraz szczególnie szkodliwych skutkach ekonomicznych, jakie może mieć dla nich unieważnienie umowy, sąd ten nie może, po uwzględnieniu ich woli stwierdzenia nieważności umowy, sprzeciwić się zrzeczeniu się przez nich ochrony przyznanej im przez dyrektywę 93/13.

44 Ponadto w świetle orzecznictwa przypomnianego w pkt 38–41 niniejszego wyroku cel polegający na ochronie konsumenta realizowany przez dyrektywę 93/13 nie może pozwolić sądowi krajowemu, z pominięciem zakresu uprawnień przyznanych w tym względzie przez prawo krajowe, na zbadanie z urzędu sytuacji majątkowej konsumenta, który zażądał unieważnienia umowy wiążącej go z przedsiębiorcą ze względu na istnienie nieuczciwego warunku, w celu ustalenia, czy takie unieważnienie może narazić tego konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje."

Ad 3.

"53 W konsekwencji w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem sąd ten nie może uzupełnić tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 30 i przytoczone tam orzecznictwo).

54 Trybunał stwierdził bowiem, że gdyby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takiej umowie, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały być one unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób uwzględnienie interesu rzeczonych przedsiębiorców (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 31 i przytoczone tam orzecznictwo).

55 Natomiast w sytuacji, w której umowa zawarta między przedsiębiorcą a konsumentem nie może dalej obowiązywać po usunięciu nieuczciwego warunku, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, by sąd krajowy, w zastosowaniu zasad rządzących prawem zobowiązań, usunął nieuczciwy warunek poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym w sytuacjach, w których unieważnienie nieuczciwego warunku zobowiązywałaby sąd do stwierdzenia nieważności danej umowy w całości, narażając przez to konsumenta na szczególnie niekorzystne penalizujące go konsekwencje (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 32 i przytoczone tam orzecznictwo).

56 Niemniej jednak Trybunał orzekł także, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie wynikających z usunięcia z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, które nie były przedmiotem szczególnej analizy prawodawcy w celu określenia równowagi między całością praw i obowiązków stron umowy i które nie korzystają w związku z tym z domniemania braku nieuczciwego charakteru, które przewidują, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, i które nie stanowią przepisów dyspozytywnych ani przepisów mających zastosowanie w wypadku, gdy strony umowy wyrażą na to zgodę (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 35 i przytoczone tam orzecznictwo).

57 W niniejszej sprawie sąd odsyłający wskazuje, że przepisy prawa krajowego, które zamierza stosować, nie są przepisami dyspozytywnymi w rozumieniu powyższego orzecznictwa Trybunału. Biorąc pod uwagę okoliczność, że w sporze w postępowaniu głównym rozpatrywana umowa kredytu nie może nadal obowiązywać bez uchylonych warunków, że nie istnieją przepisy prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym oraz że unieważnienie umowy byłoby szczególnie niekorzystne dla konsumentów, sąd ten zastanawia się, któremu z celów dyrektywy 93/13 powinien dać pierwszeństwo między z jednej strony celem polegającym na ochronie konsumentów przed szczególnie szkodliwymi konsekwencjami unieważnienia umowy a z drugiej strony celem polegającym na zniechęceniu przedsiębiorców do stosowania nieuczciwych warunków.

58 W tym względzie Trybunał, skonfrontowany z tym samym pytaniem, orzekł już, że dyrektywa 93/13 nie ma na celu proponowania jednolitych rozwiązań w odniesieniu do konsekwencji, jakie należy wyciągnąć ze stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umownego. Tak więc skoro w myśl art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nieuczciwe warunki nie mogą wiązać konsumentów, to cele te mogły zostać osiągnięte, w zależności od konkretnej sytuacji i krajowych ram prawnych, po prostu poprzez niestosowanie wobec konsumenta danego nieuczciwego warunku lub, jeżeli umowa nie mogłaby dalej obowiązywać bez tego warunku, poprzez zastąpienie go przepisami prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., BancaB., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 39).

59 Niemniej jednakże w pkt 40 tego wyroku Trybunał przypomniał, że konsekwencje stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umownego nie mają jednak charakteru wyczerpującego.

60 I tak jeśli sąd krajowy przyjmie, że rozpatrywana umowa kredytowa nie może, zgodnie z prawem umów, nadal być prawnie wiążąca po usunięciu konkretnych nieuczciwych warunków, a przy tym nie istnieje żaden przepis prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym ani przepis znajdujący zastosowanie w wypadku osiągnięcia przez strony umowy porozumienia umożliwiający zastąpienie tych warunków, należy uznać, że jeżeli konsument nie wyraził woli utrzymania w mocy nieuczciwych warunków umownych, a unieważnienie umowy narażałoby tego konsumenta na szczególnie szkodliwe konsekwencje, to wysoki poziom ochrony konsumentów, jaki powinien zostać zapewniony zgodnie z dyrektywą 93/13, wymaga, aby dla przywrócenia rzeczywistej równowagi między wzajemnymi prawami i obowiązkami stron umowy sąd krajowy podjął, z pełnym uwzględnieniem prawa krajowego, wszelkie niezbędne środki mające na celu ochronę konsumenta przed szczególnie szkodliwymi konsekwencjami, jakie może wywrzeć unieważnienie danej umowy kredytowej, w szczególności ze względu na natychmiastową wymagalność wierzytelności przysługującej przedsiębiorcy wobec konsumenta (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 41).

61 W tych okolicznościach nic nie stoi na przeszkodzie w szczególności temu, aby sąd krajowy wezwał strony do podjęcia negocjacji w celu ustalenia sposobu obliczania stopy procentowej, o ile określi on ramy tych negocjacji, a ich celem będzie ustanowienie rzeczywistej równowagi między prawami i obowiązkami stron umowy, z uwzględnieniem w szczególności leżącego u podstaw dyrektywy 93/13 celu ochrony konsumenta (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 42).

62 Jak przypomniał już Trybunał, sąd ten jest bowiem zobowiązany, w miarę możliwości, do stosowania swego prawa krajowego w taki sposób, aby wyciągnąć wszystkie konsekwencje, jakie zgodnie z prawem krajowym wynikają ze stwierdzenia nieuczciwego charakteru danego warunku, i aby osiągnąć rezultat określony w art. 6 ust. 1 tej dyrektywy, a mianowicie brak związania konsumenta nieuczciwym warunkiem. To samo tyczy się określenia, w następstwie stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku, konsekwencji, jakie należy wyciągnąć z tego stwierdzenia w celu zapewnienia, zgodnie z celem tej dyrektywy, wysokiego poziomu ochrony konsumenta (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 43).

63 Niemniej jednak uprawnienia sądu nie mogą wykraczać poza to, co jest ściśle konieczne w celu przywrócenia równowagi na gruncie umowy między jej stronami, a tym samym ochrony konsumenta przed szczególnie szkodliwymi konsekwencjami, jakie mogłoby spowodować unieważnienie danej umowy kredytowej. Gdyby bowiem sąd mógł swobodnie zmieniać lub ograniczać treść nieuczciwych warunków, to uprawnienie tego rodzaju mogłoby zagrozić realizacji wszystkich celów, o których mowa w pkt 24-26 niniejszego wyroku (wyrok z dnia 25 listopada 2020 r., Banca B., C‑269/19, EU:C:2020:954, pkt 44).

64 W świetle powyższych rozważań art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie temu, by sąd krajowy po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem mógł zaradzić lukom wynikającym z usunięcia nieuczciwego warunku zawartego w tej umowie poprzez zastosowanie przepisu prawa krajowego niemającego charakteru przepisu dyspozytywnego. Jednakże do sądu krajowego należy podjęcie, przy uwzględnieniu całości prawa krajowego, wszelkich środków niezbędnych dla ochrony konsumenta przed szczególnie szkodliwymi konsekwencjami, jakie mogłoby mieć dla niego unieważnienie umowy."

W rezultacie, TSUE wskazał, że Sąd widząc potencjalne niekorzystne skutki płynące z nieważności umowy ma obowiązek nie ratować umowę w interesie przedsiębiorcy ,lecz ma wykorzystać dostępne mechanizmy prawne dla ochrony konsumenta. W polskim porządku prawnym, takim narzędziem może być instytucja sądowego rozłożenia świadczenia na raty zgodnie z art. 320 kpc., o ile sąd by doszedł do wniosku w sprawie z powództwa banku, że orzeczenie natychmiastowego zwrotu kwoty kredytu jest zbyt dolegliwe. W praktyce takie sytuacje będą jednak rzadkością, gdyż na ogół kredytobiorcy zapłacili już bankowi dużo więcej niż otrzymali, a nawet jeżeli nie, to różnice nie są duże.

Dzisiejszy wyrok TSUE potwierdza więc dotychczasową linię orzeczniczą Trybunału i nie daje bankom żadnych szans na możliwość sądowego ratowania ich nieuczciwych umów.

curia.europa.eu/juris/document/document.jsf?text=&docid=271338&pageIndex=0&doclang=pl&mode=lst&di…
więcejmniej

1 tydzień temu
Pomoc Frankowiczom

Umowa zawarta z ING Bank Śląski prawomocnie nieważna.

Wyrokiem wydanym na posiedzeniu niejawnym w dniu 27 lutego 2023 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach (I ACa 1680/21; SSA Aleksandra Korusiewicz) oddalił apelację banku od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z 9 września 2021 r. (SSO Bogusława Kubica; II 843/20).

Tym samym wyrok ustalający, że umowa jest nieważna i zasądzający od banku na rzecz powodów zwrot zapłaconych rat kredytu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty wezwania i modyfikacji powództwa.

Sprawa trwała od 2017 r. Początkowo, 11 kwietnia 2019 r. Sąd wydał wyrok niekorzystny w I instancji (II C 450/17). Wyrok ten został uchylony wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 3 lipca 2020 r. (I ACa 735/19). Sąd ponownie rozpoznając sprawę w tym samym składzie tym razem podzielił argumentację powodów i uznał umowę za nieważną, co zostało teraz potwierdzone wyrokiem apelacyjnym.

Wyrok jest prawomocny. Postępowanie trwało łącznie 69 miesięcy. Sprawę prowadził adw. dr Jacek Czabański.
więcejmniej

2 tygodnie temu
Pomoc Frankowiczom

Prawomocna nieważność umowy ING Bank Śląski S.A.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 06 marca 2023 r. sygn. akt V ACa 1203/22 (SSA Leszek Jantowski):
I. zmienił wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 19 maja 2022 r. sygn. akt I C 1518/18 w ten sposób, że oddalił roszczenie o zapłatę;
II. oddalił apelację banku w pozostałym zakresie;
III. zniósł wzajemnie międzys tronami koszty postępowania apelacyjnego.

Przed sądem pierwszej instancji powództwo zostało uwzględnione w całości, tj. ustalono nieważność umowy kredytu, uwzględniono roszczenie o zapłatę oraz zasądzono od banku na rzecz kredytobiorcy koszty postępowania.

Sąd Apelacyjny zmienił wyrok w zakresie roszczenia o zapłatę przyjmując, że bank skutecznie zgłosił w toku postępowania zarzut potrącenia.

W tym zakresie sąd przyjął – odmiennie niż sąd pierwszej instancji – że roszczenie pozwanego banku o zwrot kwoty kredytu stało się wymagalne nie z dniem doręczenia bankowi odpisu pozwu, lecz po wezwaniu kredytobiorcy do zwrotu kwoty kredytu, co nastąpiło w toku postępowania (grudzień 2021 r.). Następnie bank zgłosił zarzut potrącenia z zachowaniem terminu określonego w k.p.c., a zatem doszło do skutecznego podniesienia zarzutu potrącenia.

Kwota roszczenia powoda wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od doręczenia odpisu pozwu była niższa, niż kwota kredytu, dlatego sąd w całości oddalił roszczenie o zapłatę.

Wyrok jest prawomocny.

Sprawę prowadzą adw. dr Jacek Czabański oraz adw. Fabian Orłowski.
więcejmniej

3 tygodnie temu
Pomoc Frankowiczom

Piąty wyrok w jednej sprawie

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem wydanym na posiedzeniu niejawnym 1 marca 2023 r. (I C 269/21; SSO Dominika Romanowska):
1. ustalił nieważność umowy kredytu Ekstralokum zawartej we wrześniu 2008 r. z Kredyt Bankiem;
2. oddalił roszczenie o zapłatę (ze względu na podniesiony przez pozwanego zarzut potrącenia);
3. zniósł pomiędzy stronami koszty postępowania.

Sprawa niby typowa, ale to już 5 wyrok w tej sprawie!

Pozew o zapłatę został wniesiony do Sądu Okręgowego we Wrocławiu w maju 2016 r.

(1) Wyrokiem z 24 maja 2017 r. Sąd oddalił powództwo (I C 905/16; SSO Robert Rydzewski) nie dopatrując się żadnych wad w umowie. Złożona przez powódkę apelacja została oddalona (2) wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 17 stycznia 2018 r. (I ACa 1439/17; SSA Aleksandra Marszałek, SSA Andrzej Niedużak, SSA Ewa Barnaszewska), również z tego względu, że roszczenie o zapłatę jest nienależne skoro bank wypowiedział umowę, a kredytobiorczyni jest dłużniczką banku w większym rozmiarze niż dochodzona kwota. W sprawie została wniesiona skarga kasacyjna.

(3) Wyrokiem z 11 grudnia 2021 r. (V CSK 382/18) Sąd Najwyższy (przew. SSN Teresa Bielska-Sobkowicz, spr. SSN Roman Trzaskowski, SSN Katarzyna Tyczka-Rote) po raz pierwszy stwierdził, że skutkiem nieuczciwości postanowień indeksacyjnych zawartych w umowie kredytu jest jej nieważność, a każdej ze stron przysługuje niezależne roszczenie o zapłatę. SN uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i skierował sprawę do ponownego rozpoznania.

(4) Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wyrokiem z 4 grudnia 2020 r. (I ACa 508/20) uchylił wyrok Sądu Okręgowego z 24 maja 2017 r. i skierował sprawę do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy długo rozpoznawał po raz kolejny sprawę, chociaż wydawało się, że wytyczne zawarte w wyroku SN są oczywiste. 15 lipca 2021 r. Sąd zawiesił nawet postępowanie do czasu rozstrzygnięcia
rozbieżności w wykładni przepisów prawa występujących w orzecznictwie Sądu Najwyższego (pytani aI prezes SN w sprawie III CZP 11/21), chociaż w tej konkretnej sprawie SN już wydał wyrok! Po zażaleniu to postanowienie o zawieszeniu postępowania zostało uchylone przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w dniu 22 marca 2022 r.

Ostatecznie Sąd Okręgowy wydał wreszcie wyrok, który chociaż w części odpowiada prawu i wytycznym SN. Zadziwia natomiast rozstrzygnięcie o kosztach postępowania, które Sąd zniósł pomiędzy stronami, skoro bank przegrał roszczenie o ustalenie niewazności umowy a roszczenia o zapłatę nie przegrał tylko ze względu na zarzut potrącenia, czyli spełnienie roszczenia powoda w trakcie procesu.

Jak widać jeszcze długa droga do sprawiedliwości w tej sprawie. Miejmy nadzieję, że wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu (który będzie już 6 wyrokiem w tej sprawie) będzie wreszcie sprawiedliwy dla kredytobiorcy, który od 2016 r. usiłuje uzyskać ochronę prawną.

Sprawę prowadzi adw. dr Jacek Czabański, a wcześniej adw. Maciej Zaborowski oraz adw. Jakub Ryzlak.
więcejmniej

3 tygodnie temu
Pomoc Frankowiczom

W trakcie webinarium omówimy zagadnienia:

Jak sprawdzić, która kancelaria ma doświadczenie?

Jak porównać oferty na prowadzenie sprawy?

Czym są koszty zastępstwa procesowego?

Czy wszyscy prawnicy oczekują premii od wygranej?

Jak ustalić całkowity koszt prowadzenia sprawy?

Na jakie dodatkowe kwestie należy zwrócić uwagę przy zawieraniu umowy?
więcejmniej

3 tygodnie temu
Pomoc Frankowiczom

Przypominamy o dzisiejszym webinarium
,,Jak wybrać dobra Kancelarię do prowadzenia sprawy przeciwko bankowi?" !

Rozpoczynamy o godz. 19:00!

Webinarium poprowadzą adw. dr Jacek Czabański oraz adw. Anna Wolna-Sroka.

Serdecznie zapraszamy 🙂
więcejmniej

Load more