Ostatnio Sąd Okręgowy w Warszawie postanowił skierować pytania prejudycjalne do TSUE. Moim zdaniem, sens kierowania takich pytań do TSUE jest niewielki, gdyż przedmiotowe kwestie były już wielokrotnie przedmiotem wykładni TSUE. Poniżej znajduje się treść moich uwag do sformułowanych pytań przez sąd, które przedstawiłem w jednym z prowadzonych postępowań.
Uwagi wstępne
Na podstawie art. 19 ust. 3 lit. b) Traktatu o Unii Europejskiej (zwanego dalej „TUE”) i art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (zwanego dalej „TFUE”) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) jest właściwy do orzekania w trybie prejudycjalnym w przedmiocie wykładni prawa Unii i ważności aktów wydawanych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii.
Zadaniem TSUE nie jest orzekanie w przedmiocie kwestii faktycznych podniesionych w ramach sporu w postępowaniu głównym ani rozstrzyganie ewentualnych różnic w opiniach na temat wykładni lub stosowania przepisów prawa krajowego. Trybunał udziela odpowiedzi, lecz to do sądu krajowego należy wyciągnięcie z niej konkretnych wniosków, w tym – w razie potrzeby – podjęcie decyzji o niestosowaniu danego przepisu prawa krajowego.
Poza generalną podstawą prawną, TSUE opracował również dokument pt. „Zalecenia dla sądów krajowych, dotyczące składania wniosków o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym” (2012/C 338/01)[1], który nie posiada mocy wiążącej, lecz stanowi istotny praktyczny przewodnik dla sądów krajowych, opracowany na podstawie dotychczasowej praktyki TSUE i zauważonych problemów.
Zgodnie z tymi zaleceniami, wniosek musi być kompletny i zawierać wszelkie istotne informacje pozwalające Trybunałowi właściwie zrozumieć ramy faktyczne i prawne postępowania głównego. Zgodnie z art. 94 regulaminu postępowania – poza sformułowaniem pytań skierowanych do Trybunału – wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym powinien zawierać:
- zwięzłe przedstawienie przedmiotu sporu oraz istotnych okoliczności faktycznych, jakie ustalił sąd odsyłający, lub co najmniej wskazanie okoliczności faktycznych, na których zostały oparte pytania prejudycjalne;
- treść przepisów krajowych mogących mieć zastosowanie w sprawie oraz, w razie potrzeby, istotne dla sprawy orzecznictwo krajowe;
- omówienie powodów, dla których sąd krajowy rozpatruje kwestię wykładni lub ważności określonych przepisów prawa Unii Europejskiej, jak również związku, jaki dostrzega on między tymi przepisami a uregulowaniami krajowymi mającymi zastosowanie w postępowaniu głównym.
Sąd, od którego rozstrzygnięcia przysługuje odwołanie może zadać pytanie prejudycjalne do TSUE. Obowiązek taki ma natomiast Sąd, od którego rozstrzygnięcia nie przysługuje nie można się odwołać. Jednak zgodnie z wyrokiem TSUE w sprawie 283/81 CILFIT i inni przeciwko Minister della Sanitá[2], obowiązku takiego nie ma, jeżeli podniesione pytanie nie jest istotne dla sprawy lub że dany przepis prawa wspólnotowego stanowił już przedmiot wykładni Trybunału, lub że prawidłowe stosowanie prawa wspólnotowego jest tak oczywiste, że nie pozostawia ono miejsca na jakiekolwiek racjonalne wątpliwości (doktryna acte clair). Zgodnie z art. 103 ust. 3 Regulaminu Trybunału Sprawiedliwości w sytuacji, gdy sąd krajowy wniesie pytanie prejudycjalne w sprawie oczywistej Trybunał może orzec postanowieniem z uzasadnieniem uprzednim po powiadomieniu sądu krajowego, po wysłuchaniu ewentualnych uwag przedstawionych przez uprawnione podmioty oraz wysłuchaniu rzecznika generalnego[3].
Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że przedmiotem pytań prejudycjalnych musi być sposób wykładni prawa UE mający znaczenie dla rozstrzygnięcia konkretnej sprawy, która to wykładnia nie jest jasna w świetle dotychczasowego orzecznictwa TSUE. Jednocześnie do TSUE nie należy wykładnia prawa krajowego.
Pytanie 1.
Czy jeśli skutkiem uznania określonych postanowień umownych, określających sposób spełnienia świadczenia przez strony (jego wysokość), za nieuczciwe warunki umowne w rozumieniu dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. U. UE L 1993.95.29) miałby być niekorzystny dla konsumenta upadek całej umowy, możliwe staje się wypełnienie luk w umowie nie w oparciu o przepis dyspozytywny stanowiący jednoznaczne zastąpienie nieuczciwego warunku, ale w oparciu o przepisy prawa krajowego, które przewidują uzupełnienie skutków czynności prawnej wyrażonych w jej treści również przez skutki wynikające z zasad słuszności (zasad współżycia społecznego) lub ustalonych zwyczajów?
Przede wszystkim należy zauważyć, że sprawa ta była już przedmiotem wyroku TSUE z dnia 30 kwietnia 2014 r. w sprawie Árpád Kásler i Hajnalka Káslerné Rábai przeciwko OTP Jelzálogbank Zrt (C-26/13). W tym miejscu należy przytoczyć najważniejsze tezy tego wyroku:
„76 Poprzez swoje pytanie trzecie sąd odsyłający zmierza w istocie do ustalenia, czy w sytuacji takiej jak rozpatrywana w postępowaniu głównym, w której umowa zawarta między przedsiębiorcą a konsumentem nie może dalej obowiązywać po wyłączeniu z niej nieuczciwego warunku, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy rozumieć w ten sposób, że sprzeciwia się on uregulowaniu krajowemu zezwalającemu sądowi krajowemu na zaradzenie skutkom nieważności nieuczciwego warunku poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym.
77 W tym względzie Trybunał miał już okazję orzec, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż sprzeciwia się on przepisowi państwa członkowskiego, który zezwala sądowi krajowemu, przy stwierdzeniu nieważności nieuczciwego warunku w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, na uzupełnienie rzeczonej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (wyrok Banco Español de Crédito, EU:C:2012:349, pkt 73).
78 Z uwagi na charakter i znaczenie interesu publicznego, w którym leży ochrona konsumentów, będących stroną słabszą niż przedsiębiorca, dyrektywa 93/13 zobowiązuje państwa członkowskie, co wynika z jej art. 7 ust. 1 w związku z motywem dwudziestym czwartym tego aktu, do zapewnienia stosownych i skutecznych środków „mając[ych] na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami” (zob. wyrok Banco Español de Crédito, EU:C:2012:349, pkt 68).
79 Otóż gdyby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, uprawnienie takie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ wciąż byliby oni skłonni do stosowania rzeczonych warunków ze świadomością, że nawet gdyby miały one zostać unieważnione, to umowa może jednak zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców (wyrok Banco Español de Crédito, EU:C:2012:349, pkt 69).
80 Niemniej jednak z powyższego nie wynika, że w sytuacji takiej jak omawiana w postępowaniu głównym art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stałby na przeszkodzie temu, by sąd krajowy uchylił, zgodnie z zasadami prawa zobowiązań, nieuczciwy warunek poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym.
81 Przeciwnie, fakt zastąpienia nieuczciwego warunku tego rodzaju przepisem – w przypadku którego, jak wynika z motywu trzynastego dyrektywy 93/13, zakłada się, że nie zawiera nieuczciwych warunków – w zakresie, w jakim dostarcza on rozwiązania, dzięki któremu umowa może dalej obowiązywać mimo wykreślenia warunku III/2 i wciąż wywoływać wiążące skutki względem stron, jest w pełni uzasadniony w świetle celu dyrektywy 93/13.
82 Zastąpienie nieuczciwego warunku przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym jest bowiem zgodne z celem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, ponieważ zgodnie z utrwalonym orzecznictwem przepis ten zmierza do zastąpienia ustanowionej w umowie równowagi formalnej między prawami i obowiązkami stron równowagą rzeczywistą, pozwalającą na przywrócenie równości tych stron bez konieczności unieważnienia wszystkich umów zawierających nieuczciwe warunki (zob. podobnie w szczególności wyroki: Pereničová i Perenič, C‑453/10, EU:C:2012:144, pkt 31; a także Banco Español de Crédito, EU:C:2012:349, pkt 40 i przytoczone tam orzecznictwo).
83 Natomiast gdyby w sytuacji takiej jak omawiana w postępowaniu głównym zastąpienie nieuczciwego warunku przepisem o charakterze dyspozytywnym nie było dopuszczalne, co zobowiązywałoby sąd do unieważnienia danej umowy w całości, konsument mógłby zostać narażony na szczególnie niekorzystne konsekwencje, skutkiem czego osiągnięcie skutku odstraszającego wynikającego z unieważnienia umowy byłoby zagrożone.
84 Takie unieważnienie bowiem wywiera co do zasady takie same następstwa jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności, co może przekraczać możliwości finansowe konsumenta i z tego względu penalizuje raczej tego ostatniego niż kredytodawcę, który nie zostanie przez to zniechęcony do wprowadzania takich warunków w proponowanych przez siebie umowach.
85 Zważywszy na powyższe rozważania, odpowiedź na pytanie trzecie winna brzmieć: art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w sytuacji takiej jak rozpatrywana w postępowaniu głównym, w której umowa zawarta między przedsiębiorcą a konsumentem nie może dalej obowiązywać po wyłączeniu z niej nieuczciwego warunku, przepis ten nie sprzeciwia się uregulowaniu krajowemu, które pozwala sądowi krajowemu zaradzić skutkom nieważności tego warunku poprzez zastąpienie go przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym.”
W świetle powyższego orzeczenia nie ulega wątpliwości, że art. 6 ust. 1 Dyrektywy sprzeciwia się zmianie nieuczciwego postanowienia umownego, w tym poprzez odwołanie do zasad słuszności (zasad współżycia społecznego) – teza 79.
Jednakże nie sprzeciwia się to zastosowaniu przepisu dyspozytywnego, gdyż przepis dyspozytywny co do zasady jako należący do porządku publicznego nie jest nieuczciwy (teza 81, motyw trzynasty Dyrektywy 93/13/EWG).
Zgodnie z motywem trzynastym Dyrektywy:
„zakłada się, iż obowiązujące w Państwach Członkowskich przepisy ustawowe i wykonawcze, które bezpośrednio lub pośrednio ustalają warunki umów konsumenckich, nie zawierają nieuczciwych warunków; w związku z tym nie wydaje się konieczne rozpatrywanie warunków umowy, które są zgodne z obowiązującymi przepisami ustawowymi lub wykonawczymi oraz zgodne z zasadami lub postanowieniami konwencji międzynarodowych, których stronami są Państwa Członkowskie lub Wspólnota; użyte w art. 1 ust. 2 sformułowanie “obowiązujące przepisy ustawowe lub wykonawcze” obejmuje również zasady, które zgodnie z prawem będą stosowane między umawiającymi się stronami z zastrzeżeniem, że nie dokonano żadnych innych uzgodnień”.
Oznacza to, że za przepis dyspozytywny należy uznać każdy przepis, który reguluje dany stosunek umowny w określony sposób, chyba że strony umówiły się inaczej. W takiej sytuacji przepis taki obowiązuje, jeżeli strony nie dokonały modyfikacji takiej reguły, a modelowe rozstrzygnięcie danego zagadnienia korzysta z domniemania uczciwości, skoro zostało wprowadzone drogą ustawową.
Nie jest jednak możliwe oparcie się na zasadach słuszności, gdyż wówczas brak jest regulacji co do której można byłoby założyć, że jest uczciwa, lecz warunek umowny podlega swobodnej modyfikacji sądowej, co jest niedopuszczalne (t. 79).
W tym świetle odpowiedź na pytanie 1 jest jasna i zgodnie z doktryną acte clair zbędne jest zadawanie tak sformułowanego pytania.
Pytanie 2.
Czy ewentualna ocena skutków upadku całej umowy dla konsumenta powinna następować przy uwzględnieniu okoliczności istniejących w chwili jej zawarcia, czy też w chwili zaistnienia sporu pomiędzy stronami odnośnie skuteczności danej klauzuli (powołania się przez konsumenta na jej abuzywność) i jakie ma znaczenie stanowisko wyrażane w toku takiego sporu przez konsumenta?
Ocena skutków upadku umowy dokonywana jest na chwilę wyrokowania (t. 83-84 wyroku w sprawie Kásler). W wyroku tym TSUE przesądził również, że możliwość zastąpienia warunku nieuczciwego przepisem dyspozytywnym ma znaczenie dla osiągnięcia prewencyjnego efektu dyrektywy – konsument mógłby bowiem być zniechęcony do szukania ochrony prawnej, jeżeli skutkiem miałaby być nieważność całej umowy co byłoby dla niego niekorzystne.
Nie może być uznany za sprzeczny z interesami konsumenta upadek umowy, jeżeli konsument tego się domaga, gdyż wówczas efekt prewencyjny Dyrektywy jest zachowany. Samo jednak żądanie konsumenta albo przedsiębiorcy nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia czy umowa może dalej obowiązywać po wyeliminowaniu postanowień nieuczciwych.
W wyroku TSUE z dnia 15 marca 2012 r. w sprawie Jana Pereničová, Vladislav Perenič przeciwko SOS financ, spol. s r. o. (C‑453/10), Trybunał stwiedził:
„32 Jeśli chodzi o kryteria umożliwiające dokonanie oceny tego, czy dana umowa może rzeczywiście nadal obowiązywać po wyłączeniu z niej owych nieuczciwych warunków, należy podnieść, że zarówno brzmienie art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, jak i wymogi pewności prawa przy prowadzeniu działalności gospodarczej przemawiają za przyjęciem przy wykładni tego przepisu podejścia obiektywnego, w ramach którego, jak wskazała rzecznik generalna w pkt 66–68 jej opinii, sytuacja jednej ze stron umowy, w niniejszym przypadku konsumenta, nie może zostać uznana za decydujące kryterium rozstrzygające o dalszym losie tej umowy.
33 Wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie można zatem dokonywać w ten sposób, że przy ocenie kwestii, czy zawierająca jeden lub więcej nieuczciwych warunków umowa może nadal obowiązywać po wyłączeniu z niej tych warunków, sąd rozpatrujący spór mógłby przyjąć jako podstawę rozstrzygnięcia jedynie to, iż unieważnienie owej umowy w całości byłoby ewentualnie bardziej korzystne dla konsumenta.
34 Mając na względzie powyższe należy jednak podnieść, że w dyrektywie 93/13 dokonano jedynie częściowej i minimalnej harmonizacji przepisów krajowych dotyczących nieuczciwych warunków umownych, przyznając jednocześnie państwom członkowskim możliwość zapewnienia konsumentom wyższego stopnia ochrony niż ten przewidziany w tej dyrektywie. Artykuł 8 wspomnianej dyrektywy przewiduje bowiem wyraźnie, że „[w] celu zapewnienia wyższego stopnia ochrony konsumenta państwa członkowskie mogą przyjąć lub utrzymać bardziej rygorystyczne przepisy prawne zgodne z traktatem w dziedzinie objętej […] dyrektywą” (zob. wyrok z dnia 3 czerwca 2010 r. w sprawie C‑484/08 Caja de Ahorros y Monte de Piedad de Madrid, Zb.Orz. s. I‑4785, pkt 28, 29).
35 Dyrektywa 93/13 nie stoi zatem na przeszkodzie temu, aby państwo członkowskie ustanowiło, z poszanowaniem prawa Unii, przepisy krajowe pozwalające na stwierdzenie nieważności całości umowy, która została zawarta między przedsiębiorcą a konsumentem i zawiera jeden lub więcej nieuczciwych warunków, jeśli takie rozwiązanie zapewnia konsumentowi lepszą ochronę.
36 Uwzględniając powyższe, na pierwsze pytanie należy odpowiedzieć, że wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, iż przy ocenie kwestii, czy zawierająca jeden lub więcej nieuczciwych warunków umowa przedsiębiorcy z konsumentem może nadal obowiązywać po wyłączeniu z niej tych warunków, sąd rozpatrujący spór w tej sprawie nie może przyjąć jako podstawy rozstrzygnięcia jedynie tego, iż unieważnienie wspomnianej umowy w całości byłoby ewentualnie bardziej korzystne dla jednej z jej stron, w tym wypadku konsumenta. Dyrektywa ta nie stoi jednak na przeszkodzie temu, aby państwo członkowskie przewidziało, z poszanowaniem prawa Unii, że zawarta przez przedsiębiorcę z konsumentem umowa zawierająca jeden lub więcej nieuczciwych warunków jest nieważna w całości, jeśli takie rozwiązanie zapewnia konsumentowi lepszą ochronę.”
Analizując powyższe orzeczenie należy stwierdzić, że ocena możliwości obowiązywania umowy dalej po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków dokonywana jest na podstawie podejścia obiektywnego, zgodnego z regułami prawa krajowego, a fakt, że ewentualne uznanie umowy za nieważną byłoby w interesie konsumenta nie oznacza, że skutek taki jest wymagany przez dyrektywę. Do sądu krajowego należy więc ocena czy możliwe jest dalsze utrzymanie umowy w mocy z wyłączeniem nieuczciwego warunku, a samo stanowisko konsumenta nie ma znaczenia dla tej oceny.
W rezultacie nie ma również potrzeby zadawania pytania 2.
Pytanie 3.
Czy możliwe jest utrzymanie w mocy postanowień stanowiących w myśl norm dyrektywy 93/13/EWG nieuczciwe warunki umowne jeśli przyjęcie takiego rozwiązania byłoby w chwili rozstrzygania sporu obiektywnie korzystne dla konsumenta?
Powyższe pytanie jest wprost sprzeczne z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG:
„Państwa Członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków.”
Powyższy zapis Dyrektywy oznacza, że nieuczciwy warunek umowny nie jest wiążący dla konsumenta. W ten sposób wielokrotnie wypowiadał się TSUE.
„W tym kontekście Trybunał miał już okazję zinterpretować ten przepis w taki sposób, że do sądów krajowych stwierdzających nieuczciwy charakter warunków umownych należy wyciągnięcie wszelkich wynikających z tego zgodnie z prawem krajowym konsekwencji w celu zapewnienia, by warunek ten nie był wiążący dla konsumenta” – t. 63 wyroku z dnia 14 czerwca 2012 r. w sprawie Banco Español de Crédito SA przeciwko Joaquínowi Calderónowi Caminie (C‑618/10).
„Art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 jest przepisem bezwzględnie obowiązującym. Należy ponadto zwrócić uwagę, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału ta dyrektywa jako całość stanowi, zgodnie z art. 3 ust. 1 lit. t) WE, środek niezbędny do osiągnięcia zadań powierzonych Wspólnocie Europejskiej, a w szczególności podniesienia poziomu i jakości życia na całym jej obszarze (ww. wyrok w sprawie Mostaza Claro, pkt 37).
Tak więc, z uwagi na charakter i wagę interesu publicznego leżącego u podstaw ochrony udzielanej przez dyrektywę 93/13 konsumentom, należy stwierdzić, że art. 6 tej dyrektywy należy uznać za równoważny z krajowymi przepisami posiadającymi w ramach krajowego porządku prawnego rangę zasad porządku publicznego” – t. 51 i 52 wyroku z dnia 6 października 2009 r. w sprawie Asturcom Telecomunicaciones SL przeciwko Cristinie Rodríguez Nogueirze (C‑40/08).
„Sąd krajowy, który stwierdza, że zawarte w umowie warunki mają nieuczciwy charakter, jest zobowiązany zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, po pierwsze, do wyciągnięcia wszelkich wynikających z tego zgodnie z prawem krajowym konsekwencji tak, aby owe warunki nie były wiążące dla konsumenta (zob. ww. wyrok w sprawie Asturcom Telecomunicaciones, pkt 58 i 59 oraz postanowienie z dnia 16 listopada 2010 r. w sprawie C‑76/10 Pohotovosť, Zb.Orz. s. I‑11557, pkt 62), oraz, po drugie, do dokonania oceny, czy omawiana umowa może nadal obowiązywać po wyłączeniu z niej tych nieuczciwych warunków (zob. ww. postanowienie w sprawie Pohotovosť, pkt 61) – t. 30 wyroku z dnia 15 marca 2012 r. w sprawie Jana Pereničová, Vladislav Perenič przeciwko SOS financ, spol. s r. o. (C‑453/10).
Oczywiście konsument może nie podnosić żadnych roszczeń z tego tytułu i w ten sposób faktycznie nie korzystać z prawa do ochrony prawnej. Interes konsumenta jest również chroniony poprzez brak możliwości dochodzenia przez przedsiębiorcę stwierdzenia nieuczciwości danego warunku umownego, co zapobiega mało możliwej sytuacji, w której nieuczciwy warunek umowny jest korzystny dla konsumenta. Należy zauważyć, że do koniecznych przesłanek stwierdzenia nieuczciwości danego warunku umownego należy zgodnie z art. 3 ust. 1 Dyrektywy znacząca nierównowaga wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Takie ujęcie nieuczciwości praktycznie wyklucza możliwość, aby stosowanie nieuczciwych warunków umownych było ze szkodą dla konsumenta.
Pytanie 4.
Czy uznanie za nieuczciwe postanowień umownych określających wysokość i sposób spełnienia świadczenia przez strony może prowadzić do sytuacji, w której ustalony na podstawie treści umowy z pominięciem skutków nieuczciwych warunków kształt stosunku prawnego odbiegać będzie od objętego zamiarem stron w zakresie obejmujących główne świadczenie stron, w szczególności – czy uznanie za nieuczciwe postanowienia umownego oznacza, że możliwe jest dalsze stosowanie innych, nieobjętych zarzutem abuzywności postanowień umownych, określających główne świadczenie konsumenta, których uzgodniony przez strony kształt (wprowadzenie ich do umowy) był nierozerwalnie związany z zakwestionowanym przez konsumenta postanowieniem?
Jak się wydaje pytanie zmierza do ustalenia czy możliwe jest uznanie umowy za nadającą się do utrzymania w mocy po uznaniu za bezskuteczne postanowienia dotyczącego waloryzacji świadczeń z umowy kredytu kursem waluty obcej będącego w – zdaniem Sądu – nierozerwalnym związku z innym postanowieniem określającym główne świadczenie stron, w tym przypadku – jak należy się domyślać – oparciu oprocentowania kredytu o stopę referencyjną właściwą dla tejże waluty obcej.
Należy w pierwszej kolejności zauważyć, że ocena możliwości dalszego utrzymania umowy w mocy po wyeliminowaniu z niej nieuczciwych warunków umownych pozostaje w wyłącznej kompetencji sądu krajowego.
Zgodnie jednak z art. 6 ust. 1 Dyrektywy oraz utrwalonym orzecznictwem TSUE podstawowym celem Dyrektywy jest wyeliminowanie nieuczciwych warunków umownych a nie całych umów (t. 82 w sprawie Kásler).
Zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 20 września 2017 r. w sprawie Ruxandra Paula Andriciuc i in. Przeciwko Banca Românească SA (C‑186/16)
„43 Tytułem wstępu należy przypomnieć, że Trybunał orzekł już, iż wymóg wyrażenia warunku prostym i zrozumiałym językiem ma zastosowanie nawet wówczas, gdy warunek objęty jest pojęciami „głównego przedmiotu umowy” lub „relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 (zob. podobnie wyrok z dnia 30 kwietnia 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai, C‑26/13, EU:C:2014:282, pkt 68). Warunki objęte tym przepisem nie podlegają bowiem ocenie ich nieuczciwego charakteru wyłącznie w przypadku, gdy właściwy sąd krajowy na podstawie badania indywidualnego uznaje, że zostały one sformułowane przez sprzedawcę lub dostawcę prostym i zrozumiałym językiem (wyrok z dnia 3 czerwca 2010 r., Caja de Ahorros y Monte de Piedad de Madrid, C‑484/08, EU:C:2010:309, pkt 32).
44 Co się tyczy wymogu przejrzystości warunków umownych wynikającego z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, Trybunał podkreślił, że wymogu tego, przypomnianego również w art. 5 owej dyrektywy, nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym, lecz przeciwnie, z uwagi na to, że ustanowiony przez wspomnianą dyrektywę system ochrony opiera się na założeniu, iż konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażenia warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem i w konsekwencji przejrzystości musi podlegać wykładni rozszerzającej (zob. podobnie wyroki: z dnia 30 kwietnia 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai, C‑26/13, EU:C:2014:282, pkt 71, 72; a także z dnia 9 lipca 2015 r., Bucura, C‑348/14, niepublikowany, EU:C:2015:447, pkt 52).
45 Wobec powyższego wymóg, aby warunek umowny był wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, należy rozumieć w ten sposób, iż powinien być on rozumiany jako nakazujący także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (wyroki: z dnia 30 kwietnia 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai, C‑26/13, EU:C:2014:282, pkt 75; a także z dnia 23 kwietnia 2015 r., Van Hove, C‑96/14, EU:C:2015:262, pkt 50).”
Oznacza to, że nawet wobec warunków umownych określających świadczenia główne stron znajdzie zastosowanie test ich uczciwości, jeżeli warunki te nie zostały sformułowane wystarczająco przejrzyście, zwłaszcza w zakresie konsekwencji finansowych dla konsumenta. Poza kognicją TSUE jest natomiast ocena czy konkretna umowa w myśl prawa krajowego może obowiązywać dalej po wyeliminowaniu z niej nieuczciwego warunku, który jest związany z innymi postanowieniami określającymi główne świadczenia stron.
Również więc i odpowiedź na pytanie 4 jest oczywista i nie wymaga wykładni prawa europejskiego. Swoje stanowisko co do znaczenia dotychczasowego orzecznictwa TSUE podkreślił w postanowieniu z 22 lutego 2018 r. w sprawie ERSTE Bank Hungary Zrt przeciwko Orsolya Czakó (C-126/17). W postanowieniu tym Trybunał uznał pytanie sądu węgierskiego za oczywiste w świetle dotychczasowego orzecznictwa i nie wymagające wydania wyroku. W postanowieniu tym TSUE podkreślił, że wymóg jasnego i zrozumiałego opracowania klauzul umownych, a w konsekwencji przejrzystości określonej w tej samej dyrektywie, należy rozumieć w szerokim zakresie (wyrok z 20 września 2017 r., Andriciuc i inni, C-186/16) – teza 29.
W przypadku uznania określonych postanowień za nieuczciwe do sądu krajowego należy wyciągnięcie wszystkich możliwych konsekwencji, aby konsument nie był związany wspomnianymi klauzulami oraz ocena czy dana umowa może przetrwać bez tych nieuczciwych warunków (wyrok z 15 marca 2012 r., Pereničová i Perenič, C 453/10) – t. 38.
W rezultacie TSUE potwierdził, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w przypadku, gdy sąd krajowy stwierdzi, że umowa pożyczki zawarta między konsumentem a instytucją bankową zawiera nieuczciwe warunki, artykuł 6 ust. 1 Dyrektywy nie wyklucza, aby sąd orzekł nieważność niniejszej umowy jako całości, jeżeli nie może przetrwać po usunięciu tych klauzul – t. 41.
W świetle konsekwentnego stanowiska Trybunału brak jest uzasadnionych wątpliwości co do wykładni Dyrektywy w tym zakresie. Ocena zaś czy umowa może przetrwać po wyeliminowaniu nieuczciwych postanowień umownych należy zaś do wyłącznej kompetencji sądu krajowego.
Z tych względów również pytanie 4 jest zbędne.
[1] https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/HTML/?uri=CELEX:32012H1106(01)&from=PL
[2] Wyrok z dnia 6 października 1982 r. w sprawie C-283/81 Srl CILFIT i Lanificio di Gavardo SpA v. Ministero della Sanità, [1982] ECR 3415.
[3] Patrz J. Michalska, Pytania prejudycjalne sądów do TS UE (w:) M. Jabłoński i S. Jarosz-Żukowska (red.), Zasada pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej w praktyce działania organów władzy publicznej RP , Wrocław 2015, dostępne na http://www.bibliotekacyfrowa.pl/publication/64552
dorzuciłbym jeszcze wyrok w sprawach połączonych C‑154/15, C‑307/15 i C‑308/15
TSUE miał ocenić
“26 W wyroku nr 139/2015 z dnia 25 marca 2015 r. (zwanym dalej „wyrokiem z dnia 25 marca 2015 r.”) Tribunal Supremo (sąd najwyższy) potwierdził ograniczenie skutków wstecznych stwierdzenia nieważności klauzuli „dolnego progu” w ramach indywidualnego powództwa konsumenta, który dochodził zwrotu kwot nienależnie zapłaconych na podstawie takiej klauzuli. Postępując w ten sposób, sąd ów rozciągnął na indywidualne powództwa o zaprzestanie i o naprawienie szkody rozwiązanie przyjęte uprzednio w wyroku z dnia 9 maja 2013 r. dla powództw zbiorowych o zaprzestanie. W związku z tym w sprawie zakończonej wyrokiem z dnia 25 marca 2015 r. obowiązek zwrotu został ograniczony jedynie do kwot nienależnie zapłaconych po ogłoszeniu wyroku z dnia 9 maja 2013 r.”
i ZAUWAŻYŁ
53 Zgodnie z art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 państwa członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta.
54 Przepis ten należy uznać za równoważny z krajowymi przepisami mającymi w ramach krajowego porządku prawnego charakter przepisów z zakresu porządku publicznego (zob. podobnie wyrok z dnia 30 maja 2013 r., Asbeek Brusse i de Man Garabito, C‑488/11, EU:C:2013:341, pkt 44).
55 Ponadto chodzi o przepis bezwzględnie obowiązujący, którego celem jest zastąpienie ustanowionej w umowie formalnej równowagi praw i obowiązków stron równowagą rzeczywistą, która przywraca równość stron (wyrok z dnia 14 czerwca 2012 r., Banco Español de Crédito, C‑618/10, EU:C:2012:349, pkt 63).
56 Z uwagi na charakter i znaczenie interesu publicznego, jakim jest ochrona konsumentów znajdujących się w słabszej pozycji względem przedsiębiorców, dyrektywa 93/13 zobowiązuje państwa członkowskie, co wynika z jej art. 7 ust. 1 w związku z jej motywem dwudziestym czwartym, do zapewnienia stosownych i skutecznych środków „mających na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami” (wyrok z dnia 30 kwietnia 2014 r., Kásler i Káslerné Rábai, C‑26/13, EU:C:2014:282, pkt 78).
57 W tym celu do sądu krajowego należy wyłącznie i jedynie wykluczenie stosowania nieuczciwego warunku umownego, tak aby nie mógł on wywoływać wiążącego skutku wobec konsumenta, przy czym sąd ów nie jest uprawniony do zmiany treści tego warunku (zob. podobnie wyrok z dnia 14 czerwca 2012 r., Banco Español de Crédito, C‑618/10, EU:C:2012:349, pkt 65).
58 W tym kontekście, po pierwsze, sąd krajowy ma obowiązek z urzędu ocenić nieuczciwy charakter danego warunku umownego objętego zakresem stosowania dyrektywy 93/13, a dokonując tej oceny, zniwelować nierówność istniejącą pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą w sytuacji, gdy sąd ten dysponuje elementami stanu faktycznego i prawnego, które są niezbędne w tym celu.
59 W rzeczywistości bowiem pełna skuteczność ochrony przewidzianej przez dyrektywę wymaga, aby sąd krajowy, który z urzędu stwierdza nieuczciwy charakter warunku umownego, mógł wyciągnąć wszystkie konsekwencje z tego stwierdzenia, bez oczekiwania na to, aby konsument poinformowany o swoich prawach złożył oświadczenie, domagając się stwierdzenia nieważności rzeczonego warunku (wyrok z dnia 30 maja 2013 r., Jőrös, C‑397/11, EU:C:2013:340, pkt 42).
60 Po drugie, sąd krajowy nie może zostać uprawniony do zmiany treści nieuczciwych warunków, bez przyczyniania się do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez zwyczajne i proste niestosowanie tych nieuczciwych warunków wobec konsumentów (zob. podobnie wyrok z dnia 21 stycznia 2015 r., Unicaja Banco i Caixabank, C‑482/13, C‑484/13, C‑485/13 i C‑487/13, EU:C:2015:21, pkt 31 i przytoczone tam orzecznictwo).
61 Z powyższych rozważań wynika, iż art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że warunek umowny uznany za nieuczciwy należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejący, tak by nie wywoływał on skutków wobec konsumenta. W związku z tym sądowe stwierdzenie nieuczciwego charakteru takiego warunku powinno mieć co do zasady skutek w postaci przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej konsumenta, w jakiej znajdowałby się on w braku rzeczonego warunku.
62 Z powyższego wynika, że obowiązek wyłączenia przez sąd krajowy nieuczciwego warunku umownego nakazującego zapłatę kwot, które okazują się nienależne, wiąże się co do zasady z odpowiednim skutkiem restytucyjnym dotyczącym tych kwot.
63 W istocie bowiem brak takiego skutku restytucyjnego jest w stanie podważyć skutek zniechęcający, jaki art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 w związku z art. 7 ust. 1 tej dyrektywy zamierzał powiązać ze stwierdzeniem nieuczciwego charakteru warunków znajdujących się w umowach zawieranych z konsumentami przez przedsiębiorcę.
64 Co prawda art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 wymaga, aby państwa członkowskie przewidziały, że nieuczciwe warunki nie wiążą konsumentów „na mocy prawa krajowego” (wyrok z dnia 6 października 2009 r., Asturcom Telecomunicaciones, C‑40/08, EU:C:2009:615, pkt 57).
65 Niemniej jednak ustalenie przez prawo krajowe ram prawnych ochrony zagwarantowanej konsumentom przez dyrektywę 93/13 nie może zmienić zakresu i – w związku z tym – istoty tej ochrony, podważając tym samym wzmocnienie skuteczności wspomnianej ochrony poprzez przyjęcie jednolitych zasad dotyczących nieuczciwych warunków, które to wzmocnienie było zamiarem prawodawcy Unii Europejskiej, co zostało wskazane w motywie dziesiątym dyrektywy 93/13.
66 W konsekwencji, o ile do państw członkowskich należy określenie za pomocą prawa krajowego warunków, w ramach których następuje stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku znajdującego się w umowie i w ramach których występują konkretne skutki tego stwierdzenia, o tyle jednak takie stwierdzenie powinno umożliwić przywrócenie sytuacji prawnej i faktycznej, w jakiej konsument znajdowałby się w braku takiego nieuczciwego warunku, uzasadniając w szczególności prawo do zwrotu nienależnie nabytych ze szkodą dla konsumenta korzyści przez przedsiębiorcę w oparciu o wspomniany nieuczciwy warunek.
67 W niniejszej sprawie wyrokiem z dnia 9 maja 2013 r., na który powołuje się sąd odsyłający, Tribunal Supremo (sąd najwyższy) orzekł, że stwierdzenie nieuczciwego charakteru klauzuli „dolnego progu” nie miało wpływu ani na sytuacje ostatecznie rozstrzygnięte przez orzeczenia sądowe mające powagę rzeczy osądzonej, ani na płatności dokonane przed datą ogłoszenia tego wyroku, oraz że w konsekwencji skutki wynikające z tego stwierdzenia, w szczególności prawo konsumenta do zwrotu, zostają ograniczone na podstawie zasady pewności prawa do kwot nienależnie zapłaconych począwszy od tej daty.
68 W tym zakresie prawdą jest, że Trybunał przyznał już, iż ochrona konsumenta nie jest bezwarunkowa. W szczególności orzekł on w ten sposób, że prawo Unii nie nakłada na sąd krajowy obowiązku wyłączenia stosowania krajowych przepisów proceduralnych przyznających w szczególności powagę rzeczy osądzonej orzeczeniu, nawet jeżeli pozwoliłoby to na usunięcie naruszenia przepisu zawartego w dyrektywie 93/13, niezależnie od jego charakteru (zob. podobnie wyrok z dnia 6 października 2009 r., Asturcom Telecomunicaciones, C‑40/08, EU:C:2009:615, pkt 37). Wynika z tego, że Tribunal Supremo (sąd najwyższy) prawidłowo orzekł w wyroku z dnia 9 maja 2013 r., iż wyrok ten nie ma wpływu na sytuacje ostatecznie rozstrzygnięte przez wcześniejsze orzeczenia sądowe mające powagę rzeczy osądzonej.
69 Podobnie Trybunał orzekł już, że ustalanie rozsądnych terminów do wniesienia środków zaskarżenia pod rygorem prekluzji w interesie pewności prawa jest zgodne z prawem Unii (wyrok z dnia 6 października 2009 r., Asturcom Telecomunicaciones, C‑40/08, EU:C:2009:615, pkt 41).
70 Niemniej jednak należy odróżnić stosowanie zasady proceduralnej, takiej jak rozsądny termin przedawnienia, od ograniczenia w czasie skutków interpretacji jednego z przepisów prawa Unii (zob. podobnie wyrok z dnia 15 kwietnia 2010 r., Barth, C‑542/08, EU:C:2010:193, pkt 30 i przytoczone tam orzecznictwem). W tym zakresie należy przypomnieć, że jedynie do Trybunału, z uwagi na podstawowy wymóg jednolitego i powszechnego stosowania prawa Unii, należy orzeczenie o ewentualnych ograniczeniach w czasie skutków wykładni, jaką nadał on takiemu przepisowi (zob. podobnie wyrok z dnia 2 lutego 1988 r., Barra i in., 309/85, EU:C:1988:42, pkt 13).
71 W ten sposób warunki ustalone przez prawa krajowe, do których odnosi się art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13, nie mogą stanowić zagrożenia dla istoty prawa, jakie konsumenci wywodzą z tego przepisu w interpretacji orzecznictwa Trybunału przypomnianego w pkt 54–61 niniejszego wyroku, polegającego na niezwiązaniu warunkiem uznanym za nieuczciwy.
72 Tymczasem ograniczenie w czasie skutków prawnych wynikających ze stwierdzenia nieważności klauzul „dolnego progu”, którego dokonał Tribunal Supremo (sąd najwyższy) w wyroku z dnia 9 maja 2013 r., prowadzi do pozbawienia w sposób ogólny każdego konsumenta, który zawarł przed tą data umowę kredytu hipotecznego zawierającą taką klauzulę, prawa do otrzymania pełnego zwrotu kwot, jakie nienależnie zapłacił on instytucji bankowej na podstawie owej klauzuli w okresie poprzedzającym dzień 9 maja 2013 r.
73 Z powyższego wynika, że orzecznictwo krajowe, takie jak to wynikające z wyroku z dnia 9 maja 2013 r., dotyczące ograniczenia w czasie skutków prawnych wynikających na podstawie art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 ze stwierdzenia nieuczciwego charakteru warunku umownego, pozwala jedynie na zapewnienie ograniczonej ochrony konsumentów, którzy zawarli umowę kredytu hipotecznego obejmującego klauzulę „dolnego progu” przed datą ogłoszenia orzeczenia sądu, w którym stwierdzono ów nieuczciwy charakter. Taka ochrona okazuje się zatem niekompletna i niewystarczająca oraz nie stanowi ani adekwatnego, ani skutecznego środka służącego zaprzestaniu stosowania takiego rodzaju warunków, w przeciwieństwie do tego, co przewiduje art. 7 ust. 1 tej dyrektywy (zob. podobnie wyrok z dnia 14 marca 2013 r., Aziz, C‑415/11, EU:C:2013:164, pkt 60).
74 W tych okolicznościach sądy odsyłające, które są związane przy rozstrzyganiu sporów zawisłych w postępowaniu głównym wykładnią prawa Unii dokonaną przez Trybunał, powinny powstrzymać się z własnej inicjatywy od stosowania ograniczenia skutków w czasie, jakiego Tribunal Supremo (sąd najwyższy) dokonał w wyroku z dnia 9 maja 2013 r., jeżeli okazuje się ono sprzeczne z prawem (zob. podobnie wyroki: z dnia 5 października 2010 r., Elchinov, C‑173/09, EU:C:2010:581, pkt 29–32; z dnia 19 kwietnia 2016 r., DI, C‑441/14, EU:C:2016:278, pkt 33, 34; z dnia 5 lipca 2016 r., Ognyanov, C‑614/14, EU:C:2016:514, pkt 36; a także z dnia 8 listopada 2016 r., Ognyanov, C‑554/14, EU:C:2016:835, pkt 67–70).
75 Z ogółu powyższych rozważań wynika, iż art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że sprzeciwia się on orzecznictwu krajowemu ograniczającemu w czasie skutki restytucyjne związane ze stwierdzeniem nieuczciwego charakteru – w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy – warunku znajdującego się w umowie zawartej z konsumentem przez przedsiębiorcę jedynie do kwot nienależnie zapłaconych na podstawie takiego warunku po ogłoszeniu orzeczenia, w którym sąd stwierdził ów nieuczciwy charakter.
Panie Mecenasie, czy Pana zdaniem z 1. pytania wynika, że sąd chciałby sam decydować o tym, iż upadek umowy jest niekorzystny dla konsumenta? Taką ocenę tego pytania przedstawiła mec. Garlacz. (Chyba dobrze zrozumiałam) Ale według mnie tak postawione pytanie sugeruje raczej brak wątpliwości sądu co do braku możliwości zastąpienia nieuczciwego warunku, w przypadku gdy unieważnienie umowy jest dla konsumenta korzystne.
I jeszcze jedno: dlaczego sąd uznaje, że wysokość świadczenia to sposób spełnienia świadczenia?
A czy nie wydaje się Państwu, ze pytanie nr 1 ma w podtekście usprawiedliwienie stosowania art. 41 prawa wekslowego ? Ja to rozumiem tak, jakby sąd szukał poparcia w TSUE do zastosowania art. 41 prawa wekslowego albo potwierdzenia, że Sąd Najwyższy w lipcu 2017 jednak mocno „popłynął” . Swoją droga ten przepis art.41 pr. wekslowego jeżeli miałby mieć zastosowanie to wyłącznie do umów denominowanych bo tylko w takich umowach mamy w umowie kwotę w walucie obcej i to właśnie na wypadek weksla zawierającego kwotę w walucie obcej ustawodawca przedwojenny przewidział art. 41 pr. wekslowego. Nie rozumiem też dlaczego Sąd a priori twierdzi, że upadek umowy jest niekorzystny dla kredytobiorcy? Pytania sugerujące do TSUE są niedopuszczalne Wysoki Sądzie polski !
Pewnie tak jest. Ale tym samym sąd potwierdza, że nie ma w prawie polskim przepisu dyspozytywnego, który mógłby wejść w miejsce klauzul indeksacyjnych.
Czy to, co ten sąd wypisuje ma sens?! Z uzasadnienia do zapytania (38) cyt:” Również art. 354 KC, odnoszący się nie do rozumienia treści i skutków umowy, ale do sposobu jej wykonania przewiduje, że dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje- także w sposób odpowiadający tym zwyczajom.”
Art. 354 wyraźnie wskazuje, że podstawą jest treść umowy. To treść decyduje np. o wysokości zobowiązania o rodzaju usługi itp. Sposób wykonania, to po porostu sposób wykonania- płatność gotówką , przelewem, zbożem, miejsce siedzące w samolocie. Czy nie mam racji? Czy nie powinno się skończyć z wszechobecną skłonnością do interpretowania prostych, klarownych zasad w sposób wypaczający całkowicie ich pierwotne znaczenie?
Słusznie. Czym innym jest treść umowy, a czym innym sposób jej wykonania. Najpierw trzeba ustalić jaka jest treść zobowiązania, a dopiero potem można zająć się oceną sposobu jego wykonania.
I podobnie- skoro podstawę indeksacji stanowi zapis art 358 1 par. 2 KC, w którym wyraźnie wskazano, że zastrzeżenie ustalenia wysokości świadczenia według innego niż pieniądz miernika wartości następuje w UMOWIE, to jakim cudem sąd może stosować art 56 i ustalać waloryzację odwołując się do zasad współżycia społecznego lub ustalonych zwyczajów, którą to możliwość ma wyłącznie wówczas, gdy brakuje wzajemnych ustaleń stron. Przecież
aby w ogóle mogła mieć miejsce waloryzacja musi ona zostać opisana właśnie w umowie.
oficjalna publikacja wyroków ETS, o których mowa w Pana komentarzach:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=uriserv:OJ.C_.2018.142.01.0016.01.POL&toc=OJ:C:2018:142:TOC
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=uriserv:OJ.C_.2018.142.01.0017.01.POL&toc=OJ:C:2018:142:TOC
A co skłoniło Sędziego Kamila Gołaszewskiego do zadania tych pytań TSUE ?Do tej pory wydawał bardzo sensowne wyroki i nagle te pytania. Z czego wynika troska o Konsumenta w przypadku uznania umowy za nieważną.Moim zdaniem nie ma takich zagrożeń.Bank musi zwrócić to co było mu świadczone nienależnie ,rozliczając się z konsumentem.Wchodzą tu wszystkie pobrane kwoty :rat i odsetek od zawyżonych kwot kapitału ,spreadów ,koszty ubezpieczenia,koszty windykacji itp.Konsument zwrócić ma część kredytu która pozostała.Upada zabezpieczenie hipoteczne wynikające z umowy.w przypadku nie rozliczenia się przez Bank lub niewłaściwego rozliczenia kwestionowanego przez konsumenta Bankowi pozostaje wniesienie pozwu i udowodnienie przed Sądem( art.6 kc ),ze ta kwota mu się faktycznie należy,co u poniektórych banków może być iluzoryczne.Żaden S ad z uwagi na art,5 kc nie będzie mógł uznać do zwrotu natychmiastowo całej kwoty kredytu bez potrącenia.A więc po co te pytania ,które zaważyły na szeregu procesów bowiem Sądy mają doskonałą wymówkę do zawieszenia postępowania na podstawie art.177 par.3(1) kpc i zaczęły bardzo często z tego korzystać.A więc pytania Sędziego przyczyniły się do przewlekłości postępowań.Sam jestem tego ofiarą.